St. bryg. Paweł Motyka z Komendy Miejskie PSP w Nowym Sączu, przybliża szczegóły interwencji ekipy strażackiej, do której doszło w poniedziałek 27 kwietnia.
- Około godz. 19. 40 sądeccy strażacy otrzymali wezwanie do Paszyna - relacjonuje.
Wezwanie dotyczyło pomocy w wydobyciu kobiety, która wpadła do studni. Na miejscu zdarzenia pojawiła się ekipa strażacka z Nowego Sącza, a także druhowie z OSP Paszyn. Zdecydowano się również wezwać grupę do zadań wysokościowych z Krynicy, ale ostatecznie nie dotarła ona na miejsce zdarzenia.
- Kobieta znajdowała się w studni, która liczyła 2,5 metra głębokości - wyjaśnia sądecki strażak.
W zbiorniku było około 1,5 metra wody, zaś studnia częściowo zabezpieczała pokrywa. Strażacy, przy pomocy linki strażackiej, wydobyli 62 - latkę ze studni i przekazali w ręce załogi karetki pogotowia, która stwierdziła zgon kobiety.
Jak wynika z relacji strażaków kobieta wyszła z domu około godz. 11. Ponieważ długo nie wracała, zaniepokojeni członkowie rodziny rozpoczęli poszukiwania. Niestety miały one tragiczny finał, zaś okoliczności śmierci mieszkanki Paszyna ustala teraz sądecka policja. Jak informuje podkom. Justyna Grzebyk - Dulak z Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu, prokuratura zleciła przeprowadzenie sekcji zwłok kobiety.
- Epidemia: Raport minuta po minucie. 23 242 nowe zakażenia. Zmarły 403 osoby
- Nowy Sącz na czarno-białych archiwalnych zdjęciach
- To znani sądeczanie z pierwszych stron gazet. Oni na co dzień goszczą w mediach
- Kiła, gruźlica, ospa… Na co chorowali mieszkańcy w 2019 roku
- Oto sądeczanie na fotografiach z dzieciństwa. Poznalibyście ich? [ZDJĘCIA]
- Zamawiaj do domu. Oto lista restauracji, które dowożą jedzenie w Nowym Sączu
