Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Paweł Brożek strzelił dwa gole i wyprzedził Ernesta Wilimowskiego

(bk)
Paweł Brożek celebruje radość po swoim pierwszym golu w meczu Ruchem Chorzów
Paweł Brożek celebruje radość po swoim pierwszym golu w meczu Ruchem Chorzów Fot. Arkadiusz Lawrywianiec/Polskapresse
Dwa gole, jakie uzyskał Paweł Brożek w meczu z Ruchem Chorzów, mają podwójne znacznie, jeśli chodzi o rywalizację z „Niebieskimi”. Tymi trafieniami „Brozio” nie tylko bowiem zapewnił „Białej Gwieździe” trzy punkty przy ul. Cichej, ale wyprzedził również w tabeli wszech czasów legendę Ruchu, Ernesta Wilimowskiego.

Paweł Brożek ma w tym momencie 113 strzelonych w ekstraklasie bramek. Daje mu to 14. miejsce wspólnie z Andrzejem Jarosikiem. Do 13. na liście Józefa Nawrota Brożkowi brakuje natomiast już tylko jednego gola.

- Trudno było nie wykorzystać takich okazji, bo dostałem dwa świetnie podania od Rafał Boguskiego, a następnie Łukasza Garguły – mówił Paweł Brożek po zakończeniu meczu z Ruchem. - Mam świadomość, że jeśli Wisła nie wygrywa swoich meczów, to odpowiedzialność w znacznym stopniu spada na moje barki. Dlatego tak bardzo cieszę się, że wygraliśmy. Dzięki temu będziemy mieć spokojniejszą zimę. Można teraz skoncentrować się na odpoczynku, a od stycznia na przygotowaniach do wiosny. Oby była ona lepsza dla mnie i Wisły od jesieni, bo po niej zostało trochę niedosytu. Mogliśmy mieć więcej punktów, choć oczywiście miejsce w czołówce tabeli cieszy.

Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Youtubie, Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska