https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pcim. Drewniany dom spłonął doszczętnie. Stracili wszystko

Katarzyna Hołuj
Fot. JRG Myślenice
Zgłoszenie dotyczyło tego, że płonie sadza w kominie, ale strażacy dojeżdżając na miejsce widząc z daleka łunę zorientowali się, że pożar jest dużo dużo większy.

Kiedy Jednostka Ratowniczo-Gaśnicza z Myślenic dojechała na miejsce w ogniu stał już prawie cały budynek. Wezwano zastępy z całej gminy Pcim i dysponujące ciężkim samochodem (z dużym zapasem wody) OSP Myślenice-Dolne Przedmieście.

Pożar miał miejsce w nocy z czwartku na piątek w Pcimiu - Krzywicy.

Dojazd na miejsce był bardzo trudny, nie tylko dlatego, że droga była wąska i wiodła pod górę. We znaki dawała się też pogoda. Dojazd utrudniał śnieg i lód, a samą akcję gaśniczą mróz i silne podmuchy wiatru.

Straż oprócz płonącego domu ratowała przed zapaleniem się znajdujące się w bliskim sąsiedztwie zabudowania: drewniany dom (również zamieszkały) i stodołę. Udało się je uchronić przed pożarem.

Za to dom do gaszenia pożaru, w którym przyjechali spłonął doszczętnie. Rodzina w nim mieszkająca znalazła zastępcze schronienie.

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

A
Andrzej66
proszę o pomoc

pomagam.pl/andrzejkulis
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska