Budowa hali została wstrzymana miesiąc temu, gdy podczas prac przy kładzeniu fundamentów natrafiono na ludzkie szkielety. Okazało się, że przed wojną był tam żydowski cmentarz.
Po przeprowadzeniu badań przez prokuratorów z Olkusza i przekazaniu szczątków do Instytutu Ekspertyz Sądowych w Krakowie prace budowlane teoretycznie można by kontynuować, ale władze starostwa powiatowego jeszcze nie wydały zgody na ich wznowienie. Najpierw chcą porozumieć się z organizacjami żydowskimi, by osiągnąć kompromis.
- W ciągu dwóch tygodni prawdopodobnie wyjaśni się, co będzie z kontynuacją budowy - mówi Jerzy Nagawiecki ze starostwa powiatowego. - Jesteśmy gotowi na zmiany w projekcie i mamy kilka propozycji, które umożliwią budowę hali tak, by uszanować żydowski cmentarz - dodaje.
Być może uda się zaproponować budowę na fundamentach punktowych, tak aby jak najmniej ingerować w cmentarz. Można też halę wybudować na płycie, bez głębokich fundamentów. W ostateczności hala zostanie przesunięta.
Budowa hali sportowej ma kosztować 6 mln 172 tys. zł. Powiat wyda na nią 3 mln 90 tys. zł, gmina Wolbrom - 1 mln 45 tys. zł. Urząd Marszałkowski dołoży do inwestycji 2 mln 37 tys. zł.
