https://gazetakrakowska.pl
reklama
18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pierwsza bacówka budowana pod unijne przepisy już otwarta [ZDJĘCIA]

Łukasz Bobek
Baca Jan Jasionek mówi, że w nowej bacówce dobrze się pracuje. Jest dużo miejsca, a i produkty się dłużej trzymają
Baca Jan Jasionek mówi, że w nowej bacówce dobrze się pracuje. Jest dużo miejsca, a i produkty się dłużej trzymają Łukasz Bobek
Na Polanie Pańszczykowej stanęła bacówka zbudowana od początku do końca pod unijne przepisy. Baca ma do dyspozycji nie jedną izbę, ale kilka pomieszczeń

Czytaj także:

Na Podhalu powstała pierwsza w pełni unijna bacówka. Zgodna z normami unijnymi mała fabryka oscypków powstała na Polanie Pańszczykowej przy drodze na Palenicę Białczańską, gdzie zaczyna się szlak do Morskiego Oka. W nowej bacówce gospodarzy Jan Jasionek z Murzasichla.

Nowy obiekt znalazł miejsce na polanie, przy głównej trasie, którą tysiące turystów codziennie w wakacje zmierzają w stronę Morskiego Oka. Chociaż leży ona na terenie należącym do Tatrzańskiego Parku Narodowego, zarządzana jest przez prywatnego bacę. Nowością jest to, że bacówka została zbudowana pod wymagania Unii Europejskiej.

- Baca w tej chwili ma do dyspozycji kilka pomieszczeń. Nie tak jak dawniej, siedział w przysłowiowym M1, czyli w jednej izbie, gdzie spał, robił oscypki i cały czas paliła się watra - mówi Marek Pęksa z TPN. - W tej chwili ma osobne pomieszczenia do robienia oscypków, do magazynowania serka. Ma też osobne pomieszczenie do spania i dodatkowo składzik.
Baca, który w nowym miejscu wyrabia już osypki, jest zadowolony.

- Na razie wychodzi, że to największa bacówka na Podhalu. Widać różnicę od razu. Na przykład w miejscu, gdzie są oscypki, nie ma już nic innego. Są tu ławy, żeby sobie usiąść. Jest dość miejsca dla ludzi, żeby weszli i zobaczyli - opowiada baca Jasionek. - Obok mamy spiżarkę. Tam jest ciemno, więc lepiej się trzyma i żętyca, i sery.

Obok izby, gdzie pali się watra, znajduje się zadaszone miejsce, gdzie turyści mogą usiąść pod dachem. Dalej jest druga część zabudowań, gdzie znajdują się pomieszczenia dla baców.
- Tam śpi baca, gdy juhas siedzi przy owcach. A jak juhas idzie na urlop, to baca śpi przy owcach - wyjaśnia Jan Jasionek. - Generalnie jest lepiej. Jest dużo więcej miejsca, jest przestronnie.
Unijna bacówka jest małym przedsiębiorstwem rodzinnym.

- To bacówka, którą wszyscy razem prowadzimy. Moje dzieci zastępują juhasów - mówi teściowa bacy Jasionka, Maria Postrożna. - Wszystko jest tutaj już odebrane przez różne instytucje, przez weterynarię, przez sanepid. Badali oscypki, redykołki, czy bundz. Te trzy produkty - według Unii Europejskiej - każda prawdziwa bacówka musi u siebie produkować. Jak podkreśla Marek Pęksa, Tatrzański Park stare bacówki na swoim terenie również będzie dostosowywał do nowych przepisów.
Andrzej Gąsienica Makowski starosta tatrzański, cieszy się, że jest wreszcie unijna bacówka.

- Jest nowoczesna, ale i tradycyjna. Myślę, że będzie przykładem dla innych baców z naszego terenu. Bo nie ubliżając nikomu, nie wszystkie bacówki wyglądają tak jak powinny. Przy pysznych oscypkach, szałas jest na przykład pokryty papą czy blachą. A tu trzeba zadbać nie tylko o smak, ale i o obejście - podkreśla starosta.

Badania baców

Baca, który chce wyrabiać oscypki, musi wcześniej zdobyć sporo papierów. Musi zrobić badania wody, badania zwierząt - owiec i krów, zaszczepić psa. Do tego przebadany musi być sam baca, jak i juhasi. By sprzedawać oscypki, trzeba uzyskać świadectwo potwierdzające zgodność sposobu jego wytwarzania z certyfikatem nadanym przez Unię.

Serwis Wybory 2011: Najświeższe informacje wyborcze z Małopolski!

Weź udział w akcji Chcemy Taniego Paliwa! **Podpisz petycję do rządu**

Mieszkania Kraków. Zobacz nowy serwis

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

k
krk
Unia bedzie mowic jak robic sery no prosze ja was! Naszczescie znajoma ma owce i sama robi i od niej zawsze kupuje a nie te unijne!
B
Baca
A tom godocie redaktorku juzem ci baca i juhasi badają se u doktora chyba ino jajca cy sprawne,a łoscypki to sem robim jok nom sie widzi zadna tam unia nie bedzie nom godać jak mamy doic łowce haa!!!
s
samorządowiec
Starosta Makowski to zna się chyba na wszystkim.Dla redaktorów gazety krakowskiej jest komentatorem od wszystkiego od pogody zaczynając na na współżyciu górali skończywszy, co artykuł wypowiada się święty Makowski
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska