Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pieśni wilków morskich na XXX festiwalu shanties

Redakcja
fot. archiwum
O festiwalu, na którym liczy się dobra zabawa i śpiew, gdzie wspólnie bawią się dorośli i dzieci, a żeglarzom niestraszne są morskie fale - pisze Urszula Wolak.

Miłośnicy morskiej i rzecznej żeglugi wiedzą, że śpiewanie szant to jedna z nielicznych rozrywek, której oddają się żeglarze podczas ciągnących się w nieskończoność rejsów. To także tradycja, którą na lądzie pielęgnują wilki morskie i nie tylko. Na XXX Międzynarodowym Festiwalu Piosenki Żeglarskiej "Shanties", który trwać będzie od piątku do niedzieli, usłyszymy wielu znakomitych wykonawców tego gatunku muzyki.

Każdy znajdzie coś dla siebie. Już dziś najmłodsi widzowie będą mieli okazję uczestniczyć w koncercie "Od kałuży do oceanu" zespołu Klang, którego liczne występy cieszą się wielkim uznaniem publiczności. Jego członkowie to czynni żeglarze, kajakarze, którzy wolne chwile spędzają pływając po wodach śródlądowych i morskich. Najczęściej spotkać ich można na "bieszczadzkim morzu" - Jeziorze Solińskim. Odbyli także rejsy morskie m.in. żaglowcem Zawisza Czarny wzdłuż wybrzeży Ameryki Południowej. Zespół wykonuje piosenkę żeglarską i szanty a'capella oraz z towarzyszeniem instrumentów. Muzycy - żeglarze tworzą autorskie kompozycje także w interesujących jazzowych aranżacjach.

Także dziś wieczorem - dla nieco już starszej publiczności - zagrają i zaśpiewają pod szyldem "Debiuszanci" m.in. Banana Boat, czyli sekstet wokalny, tworzący oryginalne utwory i specjalizujący się także w autorskiej interpretacji szanty klasycznej. Zespół wyróżnia na polskiej scenie szantowej ich image. Sekstet występuje bowiem w charakterystycznych koszulkach z nadrukowanymi bananami.

Na międzynarodowym festiwalu nie zabraknie również zespołów m.in. z Francji, Holandii i Norwegii. Interesująco zapowiada się występ francuskich szantymenów, których reprezentować będą Les Souilles de Fond de Cale. Ponoć grupa jest uosobieniem humoru i dobrej energii. Karierę rozpoczęli w 1991 roku jako wykonawcy utworów tradycyjnych, jednak z biegiem lat, nie ustając w wysiłkach gromadzenia tradycyjnego materiału, zaczęli także komponować własne utwory. Popularne "Sójki" regularnie występują na scenach najważniejszych marynistycznych festiwali: poznała ich publiczność nie tylko Bretanii i całej Francji, ale także Islandii, Anglii, Irlandii, Szkocji, Włoch, Belgii, kanadyjskiego Quebeku i - oczywiście - Polski. Zespół wystąpi jutro w klubie Rotunda.

Festiwal wilków morskich zakończy się w niedzielę koncertem finałowym zatytułowanym "Trzydzieści w skali Beauforta", podczas którego usłyszymy m.in. Ryczące Dwudziestki. Domeną zespołu jest wykonywanie utworów a capella. Grupa inspiruje się muzyką klasyczną, pieśniami spirituals i gospel oraz standardami jazzowymi.

Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: W Małopolsce kradnie się najchętniej niemieckie auta
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy
Korki w Krakowie - sprawdź mapę na żywo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska