FLESZ - Czy czeka nas największa susza od 100 lat?
Jak ustalono w toku postępowania, 8 września 2019 r. funkcjonariusze policji w Krakowie udali się do siedziby jednej z pizzerii, znajdującej się w Krakowie przy ul. Ugorek, gdzie mężczyzna miał grozić pracownikom lokalu oraz niszczyć zaparkowane w jej pobliżu pojazdy.
Zgłaszający wskazał, iż około godz. 22 do pizzerii przybył znany mu Adam N., który był pod wpływem alkoholu. Miał on przyjechać na rowerze w towarzystwie drugiego mężczyzny. Zaraz po tym, gdy pracownik lokalu przyjechał do siedziby firmy po rozwiezieniu dostawy pojazdem, udał się on do wewnątrz lokalu, aby rozliczyć się z właścicielem. Po wyjściu z pizzerii – idąc w kierunku zaparkowanego na parkingu samochodu – zauważył mężczyznę, który używając słów powszechnie uznawanych za obelżywe, nakazał mu oddanie kluczyków do samochodu. Mężczyzną tym był Adam N.
Gdy pokrzywdzony odmówił oddania kluczyków, został on uderzony przez Adama N., pięścią w twarz. Pokrzywdzony uciekł i schronił się w lokalu. Adam N., udał się za pokrzywdzonym, a następnie zagroził współwłaścicielowi pizzerii, iż uszkodzi wszystkie zaparkowane przed firmą pojazdy, w przypadku, gdy nie odda mu on kluczy do samochodu.
Następnie wyszedł przed lokal i trzymaną przez siebie przez cały czas butelką wódki uderzył w przednią szybę samochodu, powodując jej pęknięcie. Obawiając się dalszych uszkodzeń pojazdów, pokrzywdzony dał oskarżonemu Adamowi N., kluczyki do samochodu.
Adam N. wychodząc z lokalu zabrał ze sobą tablet o wartości 300 zł znajdujący się na wyposażeniu pizzerii, a następnie wsiadł do samochodu i odjechał w nieznanym kierunku.
W wyniku podjętych przez funkcjonariuszy policji czynności służbowych ustalono, iż pojazd, którym porusza się Adam N., znajduje się w rejonie ul. Meissnera w Krakowie. Oskarżony został zatrzymany przez patrol policji.
Od Adama N. wyczuwalna była silna woń alkoholu i z tego powodu, został on poddany badaniu na zawartość alkoholu we krwi. Ponadto wymienionego poddano badaniu na zawartość substancji psychoaktywnych.
Na podstawie przeprowadzonych badań toksykologicznych ustalono, że Adam N. znajdował się w stanie nietrzeźwym, miał powyżej 2 promili alkoholu we krwi. Był również pod wpływem środków odurzających w postaci amfetaminy.
Oskarżony dopuścił się zarzucanych mu czynów w recydywie. Wobec Adama N. w toku postępowania przygotowawczego stosowany był środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania.
Kilkukrotnie przesłuchiwany w charakterze podejrzanego Adam N. przyznał się do dokonania zarzuconych mu czynów i złożył wyjaśnienia, nie potrafił wyjaśnić dlaczego tego dokonał. Za popełnienie przestępstwa oskarżonemu grozi kara pozbawienia wolności od 1 roku i 1 miesiąca do lat 15.
- Co wkurza kierowców?
- Ile zarabiają pracownicy służby zdrowia? LISTA PŁAC
- Kraków. Miejskie inwestycje opóźnione przez koronawirusa?
- Tatry. Dolina Chochołowska jest pełna krokusów [ZDJĘCIA]
- Koronawirus. Policjanci kontrolują nawet na dziełach sztuki!
- Jak przeżyć domową kwarantannę, żeby nie zwariować? [MEMY]
