Podopieczne trener Lucyny Zygmunt podejmą SPR Olkusz w najbliższą sobotę 16 lutego o godzinie 12.30.
Swój ostatni pojedynek Góralki rozegrały jeszcze 3 lutego, gdy również u siebie, w hali MOSiR na Rurach minimalnie uległy liderującemu SPR JKS Jarosław 26:27, mimo że na przerwę schodziły remisując 14:14. Był to kolejny dobry mecz sądeczanek, toczony w szybkim tempie, w którym nie brakowało ambitnej walki do samego końca. Warto dodać, że wcześniej Olimpia odniosła pięć zwycięstw z rzędu.
Cieszy fakt, że nasz zespół nie boi się najlepszych zespołów rywalizując w pierwszej lidze grupy B. Potwierdza to kapitan drużyny Agnieszka Leśniak.
- Po kilku wygranych jeszcze bardziej uwierzyłyśmy w siebie. Wiemy, że potrafimy grać i mamy nadzieję, że jeszcze nieraz zaskoczymy nasze przeciwniczki swoją dobrą i skuteczną grą - uśmiecha się piąta wśród najskuteczniejszych snajperek w grupie B.
SPR jest do pokonania
Najbliższy przeciwnik Olimpii - ekipa SPR Olkusz plasuje się o dwa miejsca wyżej aniżeli zespół z miasta nad Dunajcem - jest czwarta mając sześć punktów więcej od naszych szczypiornistek.
W tym roku olkuszanki pokonały kolejno TS MKS San Jarosław 37:22 (16:11), przegrały ze znacznie mocniejszym SPR JKS Jarosław 21:35 (11:17) oraz wygrały z WKPR Wesołą Warszawa 33:25 (14:10). Tylko w ostatnim ze spotkań osiem trafień dla SPR zanotowała Kolonko, Nawara zdobyła sześć bramek, zaś Zub pięć. W potyczce ze stołecznymi łącznie aż dziesięć zawodniczek potrafiło pokonać bramkarkę WKPR, co świadczy o monolicie, jaki tworzy ekipa z Olkusza.
Natalia Kolonko, najlepsza strzelczyni drużyny SPR, jest wiceliderką w klasyfikacji najskuteczniejszych w grupie B. Zdobyła dotąd 123 bramki i o piętnaście wyprzedza naszą Karolinę Płachtę. Wychodzi więc na to, że i tym razem bramek i emocji w Nowym Sączu nie powinno zabraknąć.
Follow https://twitter.com/sportmalopolska