https://gazetakrakowska.pl
reklama
II tura wyborów - pasek artykułowy

Piłkarskie Orły. Piotr Mroziński, czyli najskuteczniejszy obrońca I ligi

Tomasz Bochenek
Piotr Mroziński (w środku, w niebieskim stroju) podczas meczu z Wisłą Kraków, w którym zaczęła się jego dobra bramkowa passa
Piotr Mroziński (w środku, w niebieskim stroju) podczas meczu z Wisłą Kraków, w którym zaczęła się jego dobra bramkowa passa Wojciech Matusik
PIŁKA NOŻNA. Cztery ostatnie mecze – i w każdym zdobyty gol. To wcale nie jest bilans porządnego napastnika, tylko… prawego obrońcy. Piotra Mrozińskiego z Puszczy Niepołomice.

Pochodzi z Podkarpacia. Jako 18-latek debiutował w ekstraklasie, w Widzewie Łódź. W sumie na tym szczeblu rozegrał 41 meczów (jedyny w Wiśle Płock był ostatnim). Większość kariery spędził w środku boiska, jako gracz raczej defensywny. Gole zdobywał rzadko. Aż przyszedł sezon 2020/2021, w którym znalazł się ze Stalą Stalowa Wola w III lidze…

- Udało mi się strzelić wtedy 17 bramek. Byłem ustawiony „wyżej” niż teraz - grałem w środku pomocy, na „dziesiątce”, czy nawet w ataku. Ale, co ciekawe, zaczynałem tamten sezon jako półprawy stoper – opowiada 30-letni dziś piłkarz.

Po owocnej w gole kampanii trafił do Puszczy. W której trener Tomasz Tułacz też traktuje Mrozińskiego jako zawodnika uniwersalnego - w zależności od potrzeb obsadzał nim już niemal wszystkie pozycje w obronie i drugiej linii. Ostatnie tygodnie przyniosły pewną stabilizację… - Myślę, że w końcu znalazłem sobie pozycję. Albo trener mi ją znalazł. Dobrze czuję się na prawej obronie – mówi.

W ubiegłym sezonie zdobył w I lidze sześć goli. I to w dużym stopniu dzięki niemu Puszcza jest tak groźna przy stałych fragmentach gry. Dobitnie potwierdzają to wydarzenia ostatnich tygodni.

- Te cztery bramki zdobyłem po stałych fragmentach, można powiedzieć, ze piłka mnie wtedy szuka. W ostatnim meczu z Odrą Opole wręcz mnie nabiła – uśmiecha się Mroziński. Ale nie myślcie tylko, że taki z niego farciarz. Przecież tydzień wcześniej w spotkaniu z Arką Gdynia wykonał celną dobitkę z naprawdę trudnej piłki.

Mówi: - Widzimy, że stałe fragmenty przynoszą nam korzyść, chociaż bramki umiemy zdobywać też w inny sposób. Ale trenujemy dużo stałych fragmentów, czujemy się w tym elemencie gry mocni. Ja cieszę się, że wykonujemy ich sporo, bo dla mnie, jako prawego obrońcy, to jest najlepsza okazja do zdobywania bramek.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Gala Ekstraklasy 2025 - Robert Podoliński

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓

W I lidze Piotr Mroziński jest teraz najskuteczniejszym obrońcą (a nie wykonuje rzutów karnych), i to w rundzie, którą zaczął z poślizgiem. - Przed pierwszą kolejką doznałem urazu kolana, wypadłem na trzy pierwsze mecze – wyjaśnia piłkarz, który w tym sezonie 9 razy wystąpił w I-ligowych meczach. Do bramek dołożył jedną asystę. - Asyst też chciałoby się więcej, ale wiadomo, że to bramki cieszą najbardziej. I oby ta seria trwała jak najdłużej – mówi piłkarz Puszczy.

W małopolskiej klasyfikacji Piłkarskich Orłów za mecze w październiku Piotr Mroziński jest obecnie liderem. Dwa gole zdobyte w tym miesiącu dają mu 3,5 pkt (współczynnik dla I ligi: 1,75 pkt za bramkę). Drugie miejsce zajmuje Radosław Majewski z Wieczystej – 2 pkt (współczynnik dla III ligi: 1 pkt za gola).

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Budowa kładki na Wiśle w Krakowie. Brakuje coraz mniej by połączyć brzegi

Budowa kładki na Wiśle w Krakowie. Brakuje coraz mniej by połączyć brzegi

Też nie mogliście spać w nocy? Juwenalia UKEN w Krakowie wzbudziły skrajne emocje

Też nie mogliście spać w nocy? Juwenalia UKEN w Krakowie wzbudziły skrajne emocje

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska