Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłkarze Garbarni zremisowali u siebie Resovią 1:1. Oba gole zdobył głową ten sam zawodnik

Jerzy Filipiuk
Jerzy Filipiuk
Tomasz Ogar (pierwszy z lewej) i Marcin Siedlarz (drugi z lewej) mieli okazje, by strzelić gola rzeszowianom
Tomasz Ogar (pierwszy z lewej) i Marcin Siedlarz (drugi z lewej) mieli okazje, by strzelić gola rzeszowianom Anna Kaczmarz
Piłka nożna: W sparingowym mecz Garbarnia Kraków zremisowała na własnym, sztucznym boisku z Resovią 1:1.

Gospodarze mieli kilka okazji do strzelenia gola, ale żadnej nie wykorzystali. Bez powodzenia próbowali tego dokonać m.in. Łukasz Furtak, Tomasz Ogar, Patryk Serafin i Marcin Siedlarz.

„Brązowych” wyręczył zawodnik gości Bartłomiej Makowski. W 43 minucie po rzucie rożnym Arkadiusz Garzeł nie trafił w piłkę i po pechowej „główce” rzeszowianina znalazła się ona w siatce.

Makowski szybko się jednak zrehabilitował, bo 2 minuty później, po rzucie wolnym, także trafił głową, ale tym razem do właściwej bramki. Tuż przed końcem spotkania Resovia mogła zdobyć zwycięskiego gola, jednak strzał jednego z rzeszowian obronił Aleksander Kozioł.

W Garbarni nie wystąpili lewy obrońca Petar Borovicanin (ma skręconą kostkę; musi pauzować przez tydzień) i pomocnik Karol Kostrubała (w poniedziałek czeka go zabieg łękotki; do treningów ma wrócić za trzy tygodnie).

Jednym z zawodników Garbarni był środkowy pomocnik Marcin Kołton z zespołu rezerw. Zagrało też dwóch testowanych piłkarzy, których nazwisk trener Mirosław Hajdo nie chciał zdradzić. Zaznaczył tylko, że jeden z nich - napastnik – nie zostanie już w klubie.

- Jestem zadowolony z postawy moich zawodników, jeśli chodzi o zaangażowanie w grze i cechy wolicjonalne. Brakowało im natomiast dynamiki i świeżości, a także skuteczności – zaznaczył szkoleniowiec beniaminka II ligi.

W środę Garbarnia miała zagrać z Sołą Oświęcim, ale ten zrezygnował ze sparingu (podobnie jak dziś Orzeł). „Brązowi” szukają więc nowego rywala. W sobotę zmierzą się z Radomiakiem. Mecz zaplanowano w Staszowie, jeśli jednak będą sprzyjające warunki pogodowe, to odbędzie się na naturalnym boisku Garbarni.

Garbarnia Kraków – Resovia 1:1 (1:1)

Bramki: 1:0 Makowski 43 samob., 1:1 Makowski 45.

Garbarnia:**I połowa: Cabaj - Furtak, Kalemba, Garzeł, Górecki - Krykun, Masiuda, Pietras, Wójcik - Serafin, Siedlarz; II połowa:** Kozioł - Piszczek, Moskal, testowany, Pawłowicz - Liput, Wojcieszyński, Kołton, Wójcik (70 Pietras), testowany (70 Serafin) - Ogar.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Piłkarze Garbarni zremisowali u siebie Resovią 1:1. Oba gole zdobył głową ten sam zawodnik - Dziennik Polski

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska