Piotr Fejkiel od urodzenia chodzi Gdzie Buty Poniosą. Teraz zamierza zdobyć Koronę Europy. Na szczyty wniesie flagę Gorlic - Miasta Światła

Piotr od 15 lat chodzi po górach. Uwielbia każde góry i na pewno nie jeste w stanie powiedzieć które bardziej, a które mniej. Tam czuje się prawdziwie wolny. Jak sam mówi w przyrodzie - zwłaszcza gór najlepiej może odbierać wszystkimi zmysłami to piękno które nas otacza i tam najlepiej odpoczywa.

- Chodzę po górach w kraju i za granicą. Zazwyczaj z kimś. Zarówno z żoną i dziećmi jak również ze znajomymi - mówiPIotr Fejkiel.

Piotr od zawsze zdobywał różne odznaki turystyczne. Mówi, że były one swoistą nagrodą i ukoronowaniem realizowanego projektu. Od kilku lat pod szyldem własnego Klubu Turystycznego Gdzie Buty Poniosą sam tworzy i wydaje autorskie projekty górskie i krajoznawcze w postaci odznak, których obecnie jest już kilkanaście i skupiam w klubie blisko 800 członków.

Największy projekt, który do tej pory powstał w klubie Piotra, to Korona Gór Słowacji. Aktywnie zdobywa go pod szyldem klubu już ponad 300 osób, a poza nim - drugie tyle. Piotr wraz z blogerem i podróżnikiem Markiem Owczarzem, który jest twórcą tej Korony i jednym z pierwszych zdobywców, promuje turystykę na Słowacji. Dlaczego? Bo jak mówi jest bez pamięci zauroczony tym pięknym krajem.

- Od kilku miesięcy aktywnie włączam się w promowanie turystyki w regionie zarówno wśród dorosłych jak również młodzieży i dzieci, organizując przez swoje biuro podróży Gdzie Buty Poniosą wycieczki skierowane dla każdej grupy wiekowej. Razem zdobywamy Korony Gór Polski, Słowacji a w planach także Czech i Ukrainy. Przechodzimy Główny Szlak Beskidzki etapami po kawałku. Poznajemy Beskidy, Tatry, ale także Sudety. I chociaż kocham góry to chcę pokazywać ludziom także piękno naszego kraju poza nimi stąd też wycieczki krajoznawcze i szkolne oraz pielgrzymki, które również organizujemy - tłumaczy podróżnik.

Piotrowi w realizacji podróżniczych planów towarzyszy życiowe motto: - W życiu trzeba robić zawsze to, co się kocha...

Korona Europy zdobywana dla swojego miasta to projekt, który jest jednym z działań podejmowanych przez ludzi gór dedykujących swojemu ukochanemu miastu zdobycie wszystkich najwyższych szczytów każdego państwa Europy.

- Ja także postanowiłem zrobić coś takiego dla Gorlic, z którymi czuję się bardzo mocno związany, i w promocję którego chciałbym się w ten sposób włączyć. Projekt ten to nie tylko przygoda i realizacja własnych marzeń, ale także aktywna promocja miasta oraz turystyki zwłaszcza górskiej bez względu na wiek - tłumaczy. Na pewno będę potrzebował wsparcia finansowego, bo jest to duże przedsięwzięcie, ale myślę że sponsorzy znajdą się i wspólnie się uda - dodaje.

Swoją przygodę dla promocji Gorlic - Miasta Światła rozpoczyna już w najbliższy piątek. Z grupą znajomych wyjeżdża do Niemiec, by w niedzielę 11 sierpnia zdobyć najwyższy szczyt tego kraju - Zugspitze (2962 m n.p.m.) .

Na realizację całego projektu Piotr daje sobie dwa, no może trzy lata. Jedno jest pewne, na każdy z 46 szczytów zabierze flagę Gorlic - Miasta Światła. Patronem honorowym przedsięwzięcia jest Rafał Kukla, burmistrz Gorlic, a patronem medialnym Gazeta Krakowska.

- Cieszę się, że gorliczanie coraz częściej, z własnej inicjatywy włączają się w promocję miasta. Przykładem jest właśnie Pan Piotr, który zwrócił się do mnie z tym pomysłem i prośbą o objęcie wypraw patronatem. To właśnie – jak sam podkreślił – swojemu ukochanemu miastu, chciał zadedykować Koronę Europy. Jestem przekonany, że to będzie ciekawy projekt promujący aktywność fizyczną, a także Gorlice. Oczywiście mocno kibicuję by wszystkie 46 szczytów zostało zdobyte, a każde wyjście w góry kończyło się bezpiecznym zejściem – mówi burmistrz Rafał Kukla. Trzeba także zaznaczyć, że na co dzień Pan Piotr ma duży wkład w promocję i zachowanie lokalnego dziedzictwa – opiekuje się cmentarzem żydowskim w Gorlicach, niejednokrotnie dzieląc się historią miasta i regionu z odwiedzającymi to miejsce turystami.” – dodaje.