O tym, że poważniej zainteresował się pływaniem, zdecydowało nietypowe zrządzenie losu. - Wcześniej trenowałem gimnastykę, ale z powodu choroby genetycznej zabronił mi tego lekarz. Powiedział, że jedyny sport, jaki mogę uprawiać, to pływanie. Dlatego się tym zająłem. Spodobało mi się, trenuję od pierwszej klasy szkoły podstawowej - mówi Marcel, który w tym roku kończy 14 lat.
Przez trzy lata uczył się w znanej w Polsce "pływackiej" szkole sportowej przy ul. Grochowskiej w Krakowie (jej najsłynniejszą absolwentką jest Otylia Jędrzejczyk), teraz jest w VIII klasie Szkoły Podstawowej nr 2 w Proszowicach. Reprezentował barwy BOSiR-u Brzesko, aktualnie jest w Fali Niepołomice, gdzie trenuje kilka razy w tygodniu. W tym klubie jest wyróżniającym się zawodnikiem.
W dorobku ma już kilka znaczących osiągnięć. W ubiegłorocznych zimowych (basen 25-metrowym) mistrzostwach Małopolski, które w grudniu odbyły się w w Zabierzowie, w swej kategorii wiekowej (13 lat) znalazł się w ścisłej czołówce, na 3. miejscu w klasyfikacji punktowej. W stylu dowolnym zdobył cztery medale: złote na 50 m i 200 m, srebrny na 200 m i brązowy na 100 m. W nowym sezonie czekające go wyzwanie będzie większe.
- Po raz pierwszy wystartuję w mistrzostwach Polski, w kategorii 14 lat. Chciałbym awansować do finału. Najlepiej czuję się na 50 i 100 metrów kraulem, radzę sobie też w stylu motylkowym - mówi. Jego atuty? - Mam mocne i długie ręce.
Kto jest jego idolem? - Marcin Cieślak (reprezentant Polski, medalista ME i olimpijczyk, także absolwent SMS z Grochowskiej - przyp.), jeżdżę na organizowane przez niego obozy - mówi Kieroński.
- Sławomir Peszko skończył 37 lat. Tak się zmieniał w czasie kariery ZDJĘCIA
- Nowe życie Piotra Żyły z Marceliną Ziętek! WSPÓLNE zdjęcia
- Największe talenty Wisły Kraków. Na tych piłkarzach klub zarobi miliony?
- Wieczysta w Dubaju. Oto 5-gwiazdkowy hotel, w którym zamieszkał Peszko i spółka
- Były piłkarz Cracovii trenerem na Zanzibarze!
- Piękniejsza strona trybun. Kraków i okolice ZDJĘCIA
