autor: Stanisław Śmierciak
Przy szkole w Chełmcu wyrasta centrum sportowo-rekreacyjne gminy. Do dyspozycji mieszkańców jest już orlik, siłownia pod chmurką, kryta hala, która zimą zamienia się w lodowisko, a latem w rolkowisko. Dobiega końca budowa nowej atrakcji - krytej pływalni.
- Wykonawca ma czas do 30 kwietnia na oddanie inwestycji. Jeżeli tylko będziemy mieć pozwolenie na użytkowanie, natychmiast otwieramy pływalnię - mówi Bernard Stawiarski, wójt Chełmca. Zaznacza, że nastąpi to najpóźniej w pierwszych dniach maja.
W budynku o powierzchni ponad 3 tys. mkw. gotowy jest już sześciotorowy, pełnowymiarowy basen (25 na 12,5 m i głęboki od 1,2 do 1,8 m) oraz mniejszy basen do nauki pływania i niecka dla dzieci.
- Mały basen wyposażony jest w leżankę z jacuzzi i powietrzne gejzery. Dodatkową atrakcją jest również 49-metrowa zjeżdżalnia, wychodząca na zewnątrz budynku - wylicza Dominik Fendrych, kierownik budowy z ramienia generalnego wykonawcy firmy Kartez.
Na piętrze budynku znalazło się miejsce również na pomieszczenia do fitnessu, odnowy biologicznej i kawiarni. Gmina chce je wydzierżawić.
Wszystko wskazuje na to, że ich zagospodarowaniem zajmie się prywatny przedsiębiorca Dawid Kmiecik.
- Przetarg jeszcze nie jest rozstrzygnięty, ale jestem jedynym oferentem - zaznacza Kmiecik.
Ma świadomość, że sądecki rynek usług fitness jest duży i dobrze prosperuje.
- Niemniej widzę luki, które chcę uzupełnić swoją ofertą - dodaje przedsiębiorca. Na razie szczegółów nie chce zdradzić. Co miesiąc do kasy gminy będzie wpłacał ok. 6 tys. zł za wynajem pomieszczeń.
Wójt przyznaje, że jego ambicją jest, żeby pływalnia sama się finansowała.
Inwestycja kosztowała 15 mln zł. Wójt zdołał pozyskać tylko 2 mln zł dofinansowania z Urzędu Marszałkowskiego i Ministerstwa Sportu. Reszta to wkład własny gminy.
- Do odzyskania mamy jednak około 3 mln zł VAT-u - wylicza Bernard Stawiarski
Nowa inwestycja to dodatkowe miejsca pracy dla mieszkańców gminy. Urząd zatrudni około 15 osób do obsługi basenu. Potrzebuje sprzątaczek, kasjerek i konserwatorów. Na pracę mogą liczyć również ratownicy, ale ich gmina nie będzie zatrudniać.
- Tę usługę przekazaliśmy również zewnętrznej firmie - wyjaśnia wójt.
Dawid Kmiecik zapowiada, że na zatrudnienie u niego może liczyć do 15 osób z terenu gminy. W sumie pływalnia da 35 miejsc pracy.
Basen to nie jest ostatnia inwestycja, jaką planowano w tym miejscu. Wójt snuje dalsze plany rozbudowy centrum sportowo-rekreacyjnego Chełmca.
- Jesteśmy na etapie projektowania kolejnych atrakcji. Powstanie tu planetarium i amfiteatr - mówi Stawiarski.
