Zatrzymani to 45-latek oraz 52-latek z terenu powiatu gorlickiego. Na ich trop trafiła Fundacji ECPU Polska Łowcy Pedofilii. Obaj poprzez internetowe komunikatory mieli korespondować z „wirtualnymi dziećmi” – wysyłać zdjęcia i filmy o charakterze erotycznym i pornograficznym.
Obsceniczne zdjęcia miał wysyłać masowo
Wedle relacji Fundacji, która prowadziła transmisję z zatrzymania w mediach społecznościowych, pierwszy z zatrzymanych, 45- latek miał wysyłać „wirtualnym dzieciom” wręcz masową liczbę wszelkiego rodzaju materiałów pornograficznych. Na tym nie koniec – mężczyzna miał zachęcać je do spotkania, zapraszał na lody, opisywał swoje fantazje.
Pytany przez jedno z „dzieci” o wiek, odpisał, że ma 19 lat. Sam również inicjował kontakt, sugerował przysłanie mu nagich zdjęć, bo – jak pisał – dziewczynki sobie takie robią.
- Na trzeźwo bym tego nie zrobił. A po pijaku samo wyszło – próbował tłumaczyć.
W dniu, gdy Fundacja przeprowadziła interwencję, mężczyzna deklarował, że jest trzeźwy, a mimo to korespondował z kilkorgiem małoletnich. Jednemu z nich, dzień czy dwa wcześniej wysłał wiele materiałów pornograficznych i erotycznych. Do pojedynczych wiadomości potrafił załączyć kilka, a nawet kilkanaście obscenicznych fotografii. Również takich, które robił sobie sam.
- Nie wiem, jak to wytłumaczyć – powtarzał.
Z drugiej strony przyznał, że doskonale zna pojęcie przestępstwa pedofilii.
Aktywność w mediach społecznościowych na wiele sposobów
Postępowanie drugiego z zatrzymanych mężczyzn było bardzo podobne. Mimo iż wirtualni rozmówcy informowali go o swoim wieku, nie kończył konwersacji, a co więcej – dopytywał o bardzo intymne szczegóły czy rozmiar bielizny, wysyłał swoje nagie zdjęcia. Dwunastolatkę nazywał niewinnym aniołkiem, najlepszą przyjaciółką. Twierdził, że jest już prawie dojrzałą kobietą, fajną laseczką.
- Żadnej małolaty nigdy nie skrzywdziłem. Nigdy. Absolutnie z ręką na sercu. Jakieś pisanie, to nie powiem, było – próbował się tłumaczyć podczas zatrzymania.
Z relacji zamieszczonej przez ECPU wynika, że mężczyzna ma bogate doświadczenie w nawiązywaniu znajomości w mediach społecznościowych. Ma nawet po nich pamiątki w postaci piercingu w miejscach intymnych. Jedną z dziewczynek, której wcześniej wysłał zdjęcia tychże, namawiał, by poznała go ze swoją mamą, bo on „szuka uczciwej kobiety”.
Obaj mężczyźni zostali zatrzymani. Sławomir Korbelak, prokurator Prokuratury Rejonowej w Gorlicach poinformował nas dzisiaj, że trwa analiza materiałów elektronicznych dostarczonych przez Fundację.
- W zależności od ich wyniku, podejmowane będą dalsze czynności w tej sprawie – zapowiedział.
