Wojewoda zręcznie unikał tematu metra, którego budowę po wygranych wyborach jeszcze tydzień temu obiecywał Gibała. - Nie mówię tak, nie mówię nie - kwituje Kracik. - Jedno jest pewne. Mamy ambitne i odważne plany, jeśli chodzi o wizję Krakowa i wiemy również, jak je zrealizować - zapewnia.
Jakie to plany? - Już w najbliższych tygodniach Platforma przedstawi szczegółowy program rozwoju miasta, który będzie zawierał moje własne, autorskie pomysły dla miasta - zapowiada Kracik. Nie chciał zdradzić, czy po wygranych wyborach zamierza wstąpić do Platformy. - Oczywiście podlegam jej wpływowi, a ona podlega mojemu, ale nikt mi nie narzuca członkostwa w partii - mówi.
Ireneusz Raś, poseł PO, twierdzi, że Kracik po zostaniu prezydentem nie powinien wstępować do PO. - Platforma nigdy nie miała takich intencji, żeby zakładać panu Kracikowi kaganiec. Żadnego kagańca nie będzie - zapewnia Raś.
Po raz pierwszy lokalne władze partii jednym głosem wyraziły swoje poparcie dla kandydatury Stanisława Kracika, zaprzeczając tym samym pojawiającym się w kuluarach głosom, że nie ma on poparcia w całej Platformie. - PO jest w stu procentach zjednoczona, jeśli chodzi o poparcie dla Stanisława Kracika - zapewnia Gibała.
9 października poznamy cały skład honorowego komitetu poparcia kandydatury Kracika.
Brutalne zbrodnie, zuchwałe kradzieże, tragiczne wypadki. Zobacz, jak wygląda prawda o kryminalnej Małopolscekryminalnamalopolska.pl
60 tysięcy złotych do wygrania.Sprawdź jak. Wejdź nawww.szumowski.eu