https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Po półrocznej kontuzji Sobolewski wraca do gry

Bartosz Karcz
Radosław Sobolewski pauzował ponad pół roku z powodu kontuzji ścięgna Achillesa. Ostatni raz zagrał 2 października w meczu z Legią w Warszawie. Dzisiaj kapitan Wisły może jednak wrócić do gry w spotkaniu z Podbeskidziem (godz. 18). "Sobol" znalazł się w kadrze na ten mecz.

- Zobaczymy jeszcze, czy Radek wyjdzie na boisko - mówi trener Michał Probierz. - Trenował z nami cały tydzień. Po rehabilitacji jest już przygotowany. Dobrze zniósł m.in. bardziej intensywne treningi. Zobaczymy, jak ułoży się mecz w Bielsku-Białej i wtedy podejmiemy decyzję. Jeśli Sobolewski nie wystąpi dzisiaj, to można spodziewać się, że na boisko wróci w niedzielę w meczu Młodej Ekstraklasy. Byłoby to dla niego dobre przetarcie przed najważniejszym spośród spotkań, które zostały Wiśle do końca sezonu, czyli przed derbami Krakowa.

W meczu z Podbeskidziem na pewno nie zagrają ci piłkarze, którzy wyłączeni są już do końca sezonu. Mowa o Gordanie Bunozie, Osmanie Chavezie i Marko Jovanoviciu. Probierz zapowiedział natomiast, że szansę debiutu może otrzymać kolejny z młodych zawodni- ków "Białej Gwiazdy" Dawid Kamiński.

- Dawid na pewno znajdzie się w osiemnastce na ten mecz - mówi szkoleniowiec Wisły. - Może nawet zadebiutuje. Cenię chłopaków, którzy wykazują się zaangażowaniem. Widziałem Kamińskiego w meczu Młodej Ekstraklasy i prezentował się bardzo dobrze. Chłopak walczył od pierwszej do ostatniej minuty. Niech to będzie sygnał dla innych młodych piłkarzy. Jeśli ktoś się przykłada, będzie miał szansę debiutu. Z drugiej strony nie może być sytuacji, w której ktoś z nami trenuje, a później wychodzi sobie na mecz, jakby już był wielkim piłkarzem. Dlatego każdy może do nas dołączyć, ale każdy też może szybko pokonać powrotną drogę do Młodej Ekstraklasy.

Probierz w tym momencie nie wymienił nazwisk, ale można przypuszczać, że chodziło mu o trójkę młodych zawodników, którzy krótko trenowali z pierwszym zespołem, a których trener odesłał do Młodej Ekstraklasy. Chodzi o Kamila Moskala, Maksymiliana Michalskiego i Adriana Stanka. Wracając do meczu z Podbeskidziem, to bardzo nie-wdzięczny dla Wisły rywal. Do tej pory krakowianie grali z tą drużyną trzy razy w meczach o stawkę i żadnego z tych spotkań nie wygrali. Według Probierza już ten fakt powinien być wystarczająco mobilizujący dla jego podopiecznych. Już ten fakt ma sprawić również, żeby wiślacy skoncentrowali się na dzisiejszym spotkaniu, a nie myśleli o kolejnym, derbowym, ważniejszym przede wszystkim dla kibiców.

- Dla kibiców każdy mecz jest ważny, ale zdaję sobie sprawę z tego, że spotkanie z Cracovią jest szczególne - mówi Probierz. - Nie możemy jednak wybierać sobie meczów i pod tym kątem oszczędzać piłkarzy. Derby są dopiero w następny poniedziałek, więc będzie dużo czasu na regenerację. Oczywiście są piłkarze zagrożeni kartkami, ale ja nie wyobrażam sobie, żeby któryś z nich dostał kartkę za głupotę i w ten sposób wykluczył się z derbów. Czy starcie z Podbeskidziem będzie przetarciem przed spotkaniem z Cracovią? Każdy mecz może nim być, choć ja wolałbym, żebyśmy przed derbami grali jeszcze w finale Pucharu Polski.

Jeśli chodzi o wspomniane przez Probierza kartki, to z racji ich nadmiaru nie zagra dzisiaj Gervasio Nunez. Po banicji kartkowej do składu wraca natomiast Cezary Wilk. Uważać w Bielsku-Białej muszą szczególnie Junior Diaz, Michał Czekaj, Ivica Iliev, Kew Jaliens, Michael Lamey i Sergei Pareiko. Każdy z tej szóstki, jeśli zobaczy dzisiaj żółtą kartkę, nie zagra w spotkaniu z "Pasami".

Wybrane dla Ciebie

Prokuratura umorzyła postępowanie ws. Park and Ride. Bochnia straciła ok. 1,3 mln zł

Prokuratura umorzyła postępowanie ws. Park and Ride. Bochnia straciła ok. 1,3 mln zł

Poznaj wszystkie półfinalistki Miss Polski. Tylko część z nich przejdzie do finału

Poznaj wszystkie półfinalistki Miss Polski. Tylko część z nich przejdzie do finału

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska