Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po rewelacyjnej drugiej połowie "Słonie" wygrały ważny mecz w Bełchatowie

Piotr Pietras
Zespół Bruk-Betu Termaliki (w pomarańczowych strojach) wygrał (2:0) niedzielny mecz w Bełchatowie
Zespół Bruk-Betu Termaliki (w pomarańczowych strojach) wygrał (2:0) niedzielny mecz w Bełchatowie Piotr Tokarczyk
W meczu 31. kolejki Fortuna I ligi zespół Bruk-Betu Termaliki wygrał (2:0) mecz wyjazdowy z ekipą GKS-u Bełchatów

Niecieczanie, którzy cały czas walczą o miejsce w strefie barażowej w pierwszej odsłonie nie zachwycili. Mieli wprawdzie nieco więcej z gry, częściej byli w posiadaniu piłki, ale niewiele z tego wynikało. Przyjezdni najlepszą okazję do zdobycia gola mieli w 33 min, gdy po składnej akcji rozpoczętej przez Florina Purece i dośrodkowaniu z prawej strony Marcina Wasielewskiego, zamykający akcję wślizgiem na dalszym słupku Artiom Putiwcew nie trafił do bramki.

Najgroźniejszą sytuację bramkową w pierwszej połowie stworzyli jednak bełchatowianie już w 2 min gry. Wtedy to po dośrodkowaniu Mariusza Magiery z rzutu rożnego obrońcy Bruk-Betu Termaliki nie upilnowali Senegalczyka Emile Thiakane, który oddał strzał głową. Sytuacje uratował jednak Tomasz Loska, odbijając futbolówkę tuż przed linia bramkową.

W drugiej połowie zdecydowanie lepiej zaprezentowali się goście z Niecieczy. Już w 49 min po szybkiej akcji prawą stroną Wasielewski zagrał piłkę w pole karne, natomiast Roman Gergel uprzedzając Michała Kołodziejskiego, posłał futbolówkę do siatki. Zdobyty gol mocno podbudował zespół „Słoni”, który coraz odważniej grał w ofensywie. Niecieczanom brakowało jednak dokładności w wykończeniu akcji dlatego długo utrzymywało się ich jednobramkowe prowadzenie. Bramka dla gości „wisiała” jednak w powietrzu i w 71 min po stałym fragmencie gry drużyna z Małopolski podwyższyła prowadzenie.

Po dośrodkowaniu Gergela z rzutu rożnego Piotr Wlazło strzałem głową pokonał Daniela Niźnika, praktycznie przesądzając o zwycięstwie „Słoni”. Miejscowi nie mieli zbyt wielu atutów, tym bardziej, że po czerwonych kartkach Damiana Warneckiego i Thiakane, kończyli mecz w dziewiątkę.

GKS BEŁCHATÓW – BRUK-BET TERMALICA NIECIECZA 0:2 (0:0)
Bramki: 0:1 Gergel 49, 0:2 Wlazło 71.
GKS: Niźnik – Sierczyński, Kołodziejski, Magiera, Szymorek – Biel, Czajkowski, Grzelak (56 Warnecki), Golański (75 Flaszka), Thiakane – Winsztal (83 Zdybowicz).
Bruk-Bet Termalica: Loska – Grzybek, de Amo, Putiwcew, Grabowski – Wasielewski (81 Miković), Jovanović, Wlazło, Purece (84 Bezpalec), Misak (76 Orzechowski) – Gergel.
Sędziował: Marek Opaliński (Lubin). Żółte kartki: Warnecki dwie, Thiakane dwie, Flaszka - Jovanović. Czerwone kartki: Warnecki (74), Thiakane (85). Widzów: 715.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska