Mimo młodego wieku Łukasz Fijał staje się coraz bardziej rozpoznawalnym reżyserem teatralnym. Pochodzący z Radgoszczy 28-latek ma na swoim koncie spektakle pokazywane na deskach w Tarnowie, Jeleniej Górze i Łodzi. Cały czas się rozwija, uzupełniając swoje artystyczne dossier o kolejne cenne doświadczenia.
Jego przygoda z teatrem zaczęła się już w szkole podstawowej, do której uczęszczał w rodzinnej Radgoszczy. - Prężnie działaliśmy wtedy ze znajomymi w grupie kolędniczej. Później była grupa teatralna pod kierownictwem Alicji Niemczury, która nie ukrywam, zaszczepiła we mnie miłość do teatru. Jeździliśmy z tą grupą na festiwale, przeglądy. Mieliśmy własne teksty i własną muzykę - zaznacza.
Po ukończeniu gimnazjum Łukasz kontynuował naukę w I Liceum Ogólnokształcącym w Tarnowie. Bynajmniej nie zerwał z teatrem. Wręcz przeciwnie, założył własną grupę teatralną, dla której pisał teksty, reżyserował i grał.
- W czasach liceum zetknąłem się także z grupą teatralną „Tuptusie”, którą bardzo miło wspominam - wspomina.
Gala Osobowości Roku 2016 Gazety Krakowskiej ---> CZYTAJ WIĘCEJ
Autor: Joanna Urbaniec, Gazeta Krakowska
Jako świeżo upieczony maturzysta nie wybrał jednak studiów artystycznych. Edukację kontynuował na Uniwersytecie Jagiellońskim, na kierunku historia. - Wtedy także działałem amatorsko w grupach teatralnych. Traktowałem to jako hobby, odskocznię od codzienności - opowiada.
Gdy był już na trzecim roku studiów, zapisał się na kurs z teatrologii. Kończył się on napisaniem pracy wstępnej na studia reżyserskie. - Prowadzący zajęcia teatrolog powiedział, że moja praca jest bardzo ciekawa i zachęcał, że może warto spróbować to wykorzystać. No i tak trochę spontanicznie znalazłem się w Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej - uśmiecha się Łukasz Fijał.
Już w trakcie studiów jego talent dostrzegła ówczesna dyrektora artystyczna Teatru im. L. Solskiego w Tarnowie, Ewelina Pietrowiak. - Przyjechała na naszą uczelnię szukać ludzi do pracy. Zobaczyła jeden z moich egzaminów i zaproponowała pierwszą pracę. Dopiero później dowiedziała się, że jestem bardzo związany z Tarnowem - podkreśla 28-latek.
W Tarnowie młody reżyser przedstawił sztukę Mariusa Mayenburga „Brzydal”. Później jeszcze dwukrotnie wystawiał swoje spektakle na scenie „Solskiego”. Jego sztuki oglądać można było również w Jeleniej Górze oraz Łodzi. Wkrótce obejrzą je też widzowie Teatru Scena Stu w Krakowie, gdzie asystuje dyrektorowi.
Łukasz Fijał, chociaż jest wiecznie w rozjazdach, pozostaje mocno związany z rodzinną Radgoszczą. Od 10 lat jest tam aktywnym członkiem Ochotniczej Straży Pożarnej. Uczestniczy w wielu akcjach gaśniczych czy ratowniczych.
- Działalność w OSP daje duże poczucie wspólnoty z lokalnym otoczeniem także dlatego, że bierzemy udział w wielu uroczystościach - przyznaje.
W wolnych chwilach uwielbia grzybobrania w lesie.