Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pociągi osobowe wracają na trasę Oświęcim - Brzeszcze - Czechowice. Jest to reaktywacja połączeń zawieszonych ponad trzy lata temu

Bogusław Kwiecień
Co istotne, w rozkładzie jazdy uwzględniona została duża część uwag pasażerów dotyczących godzin odjazdów. Przy kolejnych zmianach rozkładu będą dodawane kolejne postulaty.

Na trasę Oświęcim - Brzeszcze - Czechowice-Dziedzice powrócą pociągi pasażerskie. Pierwsze składy zaczną jeżdzić na tym odcinku od poniedziałku, 18 marca. To efekt reaktywacji zawieszonych w 2015 roku codziennych połączeń kolejowych na tym odcinku.

- O planach reaktywacji połączeń kolejowych informowaliśmy w styczniu. Wówczas Urząd Marszałkowski w Krakowie przekazał nam informację, że jeszcze w trakcie obecnego rozkładu jazdy na zapomnianą przez władze województwa trasę wyjedzie aż 9 par pociągów, których propozycja rozkładu jazdy poddana została konsultacjom społecznym - mówi Dawid Szczepański, prezes Stowarzyszenia “BRZOST” i radny miejski w Brzeszczach, który od dawna zabiegał o reaktywację połączeń na tej linii.

W trakcie trwania konsultacji wpłynęło ponad 50 uwag. Na ich podstawie organizator przewozów dokonał poprawek w zaproponowanym rozkładzie. – Część z uwag udało się uwzględnić już teraz – tłumaczy Dawid Szczepański. – Jestem po rozmowie z Departamentem Transportu i Komunikacji Urzędu Marszałkowskiego w Krakowie. Z uwagi na konstrukcję rozkładu jazdy na trasie z Krakowa do Oświęcimia i trwającej modernizacji linii kolejowej z Krakowa do Trzebini, nie udało się już teraz wprowadzić wszystkich propozycji do rozkładu jazdy. Spowodowałoby to zaburzenie całego rozkładu jazdy pociągów w Małopolsce i z uwagi na ruch jednotorowy na wielu odcinkach, wydłużyłoby czas oczekiwania na dalszą jazdę na stacjach pośrednich. – dodaje.

Z racji tego, że reaktywacja połączeń odbywa się w trakcie trwania rocznego rozkładu jazdy, a nie na początku jego obowiązywania, trudno jest dokonać “rewolucji” w siatce połączeń, szczególnie, że jest to wydłużenie dotychczasowej relacji Kraków Główny – Oświęcim, a nie uruchomienie całkiem nowej relacji Oświęcim – Czechowice-Dziedzice.

Wszytkie uwagi podróżnych mają być ujęte w kolejnym rozkładzie jazdy, który wejdzie w życie w grudniu br. - Jedną pozytywnych zmian jest przesunięcie pociągu z Czechowic-Dziedzic z godziny 22:20 na 23:02, by skomunikować pociąg z przyjeżdżającym ze strony Bielska-Białej pociągiem Kolei Śląskich – ocenia Dawid Szczepański. Wśród minusów wymienić można “dziurę” w siatce połączeń pomiędzy godziną 9 a 14. Planowana para pociągów uruchomiona zostanie dopiero w czerwcu z uwagi na kolizję w rozkładzie jazdy z pociągiem Intercity.

Pierwsza w tym roku korekta rozkładu jazdy pociągów weszła w życie od niedzieli 10 marca. Z uwagi jednak na całkowite zamknięcie ruchu kolejowego na odcinku Trzebinia – Zabierzów, które trwać będzie od 10 do 17 marca, podjęto decyzję, by połączenia kolejowe na odcinku Oświęcim – Czechowice-Dziedzice uruchomić dopiero od 18 marca.

– Według pojawiających się nieoficjalnych informacji, prawdopodobnie już w czerwcu rozpocznie się modernizacja linii kolejowej z Oświęcimia do Czechowic-Dziedzic, która na 2 lata wprowadzi ruch jednotorowy na tym odcinku. Będziemy musieli liczyć się z dużymi utrudnieniami i być może wprowadzoną za niektóre kursy komunikacją zastępczą. Zdaję sobie sprawę, że nie jest to dobra zachęta do podróży pociągami, ale aktualna sytuacja komunikacyjna tej części województwa małopolskiego nie pozwalała czekać z reaktywacją na zakończenie modernizacji – mówi Dawid Szczepański. – Przykład modernizacji trasy z Katowic do Krakowa pozwala jednak sądzić, że chętni do korzystania z pociągów będą i przetrwają trudny czas modernizacji – dodaje.

Pocieszające jest to, że już za rok o kilka minut skróci się podróż do Czechowic w związku z oddaniem do użytku pierwszego zmodernizowanego toru i wzrostem prędkości z 30 do 50 km/h, a za 2 lata do Czechowic dojedziemy w niespełna 15 minut. – kończy brzeszczański radny.

Reaktywacja połączeń kolejowych do samego końca stała pod znakiem zapytania. Województwo Śląskie odmówiło współfinansowania połączeń na swoim terenie, w związku z czym przez wiele tygodni trwały burzliwe rozmowy na temat możliwości ich uruchomienia. Ostatecznie Województwo Małopolskie zdecydowało się na samodzielne sfinansowanie połączeń do najbliższej stacji w sąsiednim województwie. Jak dodaje prezes BRZOST, starania w tej sprawie podjęła radna województwa małopolskiego Iwona Gibas.

ZOBACZ KONIECZNIE

emisja bez ograniczeń wiekowychnarkotyki
Wideo

Strefa Biznesu: Czterodniowy tydzień pracy w tej kadencji Sejmu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska