- To będzie jedno z największych wydarzeń w historii polskiego harcerstwa - przekonuje druh Andrzej Wysocki, jedna z osób odpowiedzialnych za przygotowanie zakopiańskiego zlotu. - Już od przyszłego poniedziałku w Zakopanem bawić będzie się tysiąc harcerzy i zuchów z całej Polski. Przyjeżdżają uczcić stulecie harcerstwa pod Tatrami. Przygotowaliśmy dla nich wiele atrakcji.
Młodzi entuzjaści skautingu będą przez cały tydzień brać udział w grach terenowych i rozmaitych spotkaniach, zwiedzać Zakopane czy uczyć się historii. Wiele z tych atrakcji będzie dla nich przygotowane w budowanym właśnie obozie.
Razem z harcerzami codziennie będą bawić się także ich sympatycy: mieszkańcy Zakopanego i turyści. Co wieczór na specjalnej scenie, która stanie dla odmiany na dolnej Równi Krupowej, odbędzie się ognisko, koncert, spektakl lub pokaz filmowy. Otwarte dla gości z zewnątrz będą też prelekcje i mała osada średniowiecznych wojów, która przez cały tydzień także będzie stała na Równi.
- Zanim to wszystko nastąpi, musimy jednak mocno wziąć się do pracy - mówią podhalańscy harcerze, którzy już od wczoraj śpią w namiotach na miejskiej łące. - Do soboty musimy rozłożyć namioty dla 700 naszych kolegów z całej Polski. Pozostali będą spali w okolicznych szkołach. Czeka nas naprawdę świetna zabawa - dodaje Bartek Dłubacz, harcerz z Waksmundu.
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
