FLESZ - Lockdown w całej Polsce
Pracowity czwartek dla strażaków pod Tarnowem
W czwartek (18.03) strażacy walczyli z pożarami traw i zarośli m.in. w Bobrownikach Wielkich - w rejonie Dunajca, a także w Łęgu Tarnowskim, Nowodworzu oraz w Pawęzowie. W tej ostatniej miejscowości była to już kolejna w ostatnich dniach interwencja związana z gaszeniem wzniecanych przez podpalacza lub podpalaczy pożarów. Podobna sytuacja miała miejsce rok temu i latem, kiedy masowo płonęły ścierniska w Pawęzowie i okolicy.
Sprawę zgłoszono na policję, która szuka sprawcy.
Z kolei w środę z pożarem zarośli na skarpie obok linii kolejowej walczyli strażacy z Tuchowa. Wcześniej płonęło pobocze przy DW nr 977 w Porębie Radlnej.
We wszystkich przypadkach pożary na szczęście udało się szybko zlokalizować i ugasić, a ogień - mimo porywistego chwilami wiatru - nie rozprzestrzenił się na większą powierzchnię.
Co grozi za wypalanie traw?
Kodeks wykroczeń, za wypalanie traw przewiduje grzywnę nawet do 5000 zł. Jeżeli, wskutek pożaru, narażone jest czyjeś zdrowie lub życie, można za to trafić nawetna 10 lat do więzienia. Karą może być też zmniejszenie przez ARiMR wysokości dopłat bezpośrednich dla ubiegających sie o nie rolników.
