Gdovia w poprzednim sezonie długo musiała się bronić przed spadkiem, ostatecznie sezon skończyła na 12. pozycji, ostatniej bezpiecznej (w 26 meczach uzbierała 26 punktów). Po zakończeniu rozgrywek rozstano się z trenerem Włodarzem.
Jałocha to wychowanek Wisły Kraków, były reprezentant Polski (m.in. srebrny medalista olimpijski z 1992 r.), który jako trener też ma dobre osiągnięcia. Najlepsze wyniki uzyskiwał w zespole z Niecieczy (2006-2010), awansując z nim z piątej do pierwszej ligi. Później odpowiadał za wyniki Resovii, Radomiaka i Wisły Puławy. Następnie miał przerwę w pracy trenerskiej. Na ławkę wrócił pod koniec rundy jesiennej poprzedniego sezonu, obejmując drużynę Kmita Zabierzów, grającej w grupie II krakowskiej klasy okręgowej. Ten zespół był zagrożony spadkiem, ostatecznie udało się utrzymać go w lidze.
- Dla nas to wybór z najwyższej półki - _mówi wiceprezesGdovii Stanisław Wydrych. - Nowy trener prowadzić będzie juniorów i seniorów, liczymy, że nasza współpraca będzie dłuższa, a zawodnicy i _drużyny będą się rozwijać.
Pierwszy trening w Gdowie Jałocha miał zaplanowany na wczoraj. - Na razie kadra się nie zmieniła. Możliwe, że nie będzie mógł grać Kacper Bułat, który dostał awans sędziowski i ma prowadzić mecze w __klasie okręgowej - mówi Wydrych. - Trudno powiedzieć, czy ktoś do nas teraz przyjdzie. Jeśli będzie wakat, to poszukamy zastępstwa. W tej rundzie chcielibyśmy oprzeć drużynę na swoich zawodnikach, mamy ośmiu piłkarzy, którzy wyszli z juniorów. A co będzie w zimie, to zobaczymy.
O co ma grać Gdovia w następnym sezonie? - Mam nadzieję, że uda nam się zająć miejsce w __środku tabeli - mówi wiceprezes.
Follow https://twitter.com/sportmalopolska
