Nietypowa kradzież na Podhalu. Jeden z gospodarzy stracił... krowy. Zwierzęta zniknęły, gdy pasły się na polu. Teraz policja szuka złodzieja, który w perfidny sposób przywłaszczył sobie krowy.
Do kradzieży krów doszło w nocy z 15 na 16 czerwca.
- Właściciel ostatni raz widział zwierzęta w poniedziałek wieczorem 15 czerwca. Następnego dnia zwierząt już nie było - informuje Dorota Garbacz, rzecznik prasowa Komendy Powiatowej Policji w Nowym Targu.
Złodziej skradł krowy z pola pomiędzy Niedzicą, a Kacwinem o lokalnej nazwie „iharskie pole”. Gazda stracił dwie krowy i siedem jałówek - dwie maści czarno-białej, oraz siedem maści czerwono-białej.
- Jeżeli posiada ktoś jakiekolwiek informacje w powyższej sprawie prosimy o kontakt z Posterunkiem Policji w Łapszach Niżnych pod numerem tel. 47 83 46 800 lub nowotarską komendą pod numerem tel. 47 83 46 400 - apeluje policja.
Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji.
Zaloguj się lub załóż konto
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.