Zamaskowany sprawca wszedł do środka, wybijając szybę w drzwiach wejściowych. Właściciel domu, który właśnie oglądał telewizję, nagle z przerażeniem zobaczył w drzwiach pokoju jakiegoś mężczyznę w kominiarce, z pistoletem w dłoni.
Napastnik krzyknął „to jest napad” i użył gazu z pistoletu, jak się okazało gazowego. Napadnięty mężczyzna pomimo kominiarki rozpoznał sprawcę, wywiązała się między nimi szarpanina, w trakcie której udało mu się ściągnąć kominiarkę z głowy napastnika.
Sprawcą napadu okazał się 19-letni sąsiad. Po zdemaskowaniu, napastnik wyciągnął z kieszeni jeszcze jeden pistolet, którym uderzył poszkodowanego w głowę, po czym rzucił się do ucieczki.
Już po kilkudziesięciu minutach od napadu, 19-letni sprawca został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Zatrzymany miał ponad 1 promil alkoholu w organizmie. 19-latek był już notowany. Grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności.
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+