Do napadów doszło w Bańskiej Niżnej i Waksmundzie. Najpierw – w ostatnią środę 18 stycznia – napastnicy zaatakowali prywatny dom w Bańskiej Niżnej.
- Dwóch zamaskowanych mężczyzn weszło do otwartego domu, w którym przebywały dwie kobiety: 77-latka i 58-latka. Sterroryzowali mieszkanki. Panie zostały pobite. Napastnicy zażądali pieniędzy – mówi podkom. Dorota Garbacz z Komendy Powiatowej Policji w Nowym Targu.
Gdy okazało się, że mieszkanki nie mają pieniędzy, agresorzy uciekli z pustymi rękami. Na miejsce wezwana została policja. Dwie panie zostały przewiezione do szpitala. Na szczęście obrażenia nie okazały się poważne.
Z kolei dzień później doszło do bardzo podobnego napadu w Waksmundzie w gm. Nowy Targ. Tam agresor również wszedł do prywatnego budynku.
- 77-letnia mieszkanka wpuściła go do domu, bo myślała, że to listonosz – wyjaśnia podkom. Dorota Garbacz.
Następnie agresor sterroryzował 77-latkę, użył wobec niej siły, zastraszył ją. Ukradł kobiecie 1000 zł po czym uciekł. Na szczęście starszej pani nic poważnego się nie stało.
Policja prowadzi śledztwo w obu tych sprawach. Jak jednak informuje policjantka, śledczy nie wiążą tych dwóch spraw. To oznacza, że najprawdopodobniej napadów w Bańskiej i Waksmundzie dokonali różni sprawcy. Śledczy na razie nie chcą mówić nic więcej o sprawie. Zasłaniają się dobrem śledztwa.
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- "Bangladesz" na Siwej Polanie. Buda za budą, pamiątki, kiełbaski i lane piwo
- To był kiedyś legendarny budynek na Krupówkach. Dziś w budynku hula wiatr
- Tatry. Legendarny Mnich - marzenie turystów i taterników [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Jak wyglądało Zakopane 30 lat temu i jak wygląda teraz? Miasto bardzo się zmieniło
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]
