Podhale. Kierowca jechał "wężykiem", kobieta zajechała mu drogę, zabrała kluczyki. Okazało się, że mężczyzna był kompletnie pijany

FLESZ - Polacy pracują najciężej w Europie

Godną do naśladowania postawą wykazała się mieszkanka powiatu nowotarskiego, która udaremniła dalszą jazdę nietrzeźwemu kierowcy.

Jak podaje nowotarska policja, do zdarzenia doszło w czwartek wieczorem. - Mieszkanka powiatu nowotarskiego wracając do domu swoim samochodem w Spytkowicach, zauważyła jadące „wężykiem” audi. Kierowca pojazdu, który jechał przed nią cały czas miał problem z utrzymaniem prawidłowego toru jazdy. Kobieta przypuszczała, że kierowca może być pod wpływem alkoholu - informuje Dorota Garbacz z Komendy Powiatowej Policji w Nowym Targu.

Kobieta zajechała mu drogę, a kiedy pojazd zatrzymał się, zobaczyła za kierownicą kompletnie pijanego mężczyznę. Natychmiast wyjęła kluczyki ze stacyjki jego samochodu i zadzwoniła na numer alarmowy. 37-latek jeszcze próbował przekonywać kobietę, aby ta nie wzywała policji, jednak bezskutecznie.

- Badanie stanu trzeźwości przeprowadzone przez funkcjonariuszy potwierdziły jej przypuszczenia. 37-latek miał ponad trzy promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna stracił prawo jazdy. Teraz odpowie przed sądem za jazdę w stanie nietrzeźwości, za co grozi wysoka grzywna, kilkuletni zakaz prowadzenia pojazdów i kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności - kwituje policja.