- Pieski znalazłam w lesie sąsiadującym z moją rodzinną wsią Bańska Wyżna - mówi Dominika Sroka, młoda mieszkanka Podhala. - Jeżdżę przez ten lasek bardzo często i jechałam tam też w czwartek 28 lutego czyli w dniu, w którym odkryłam w nim psy. W ten dzień z rana żadnych psów tam jeszcze nie było. Gdy wracałam po południu do domu (ok. godziny 14.15) mój chłopak zauważył na śniegu cztery małe czarne "kulki". Przystanęliśmy i okazało się, że były to porzucone szczeniaki.
Psy choć zdezorientowane obecnie czują się już dobrze. Były w lesie na tyle krótko, że nic poważnego im się nie stało. Gdyby zostały tam jednak dużej zapewne by zdechły. To jeszcze zbyt małe zwierzęta by potrafiły samemu znaleźć jakieś jedzenie - zwłaszcza w zimie.
Kilka godzin po znalezieniu od pani Dominiki przejęła je gmina Szaflary, która następnie przekazała całą czwórkę czworonogów do schroniska dla psów w Nowym Targu. Tam szczeniaki zostały zaszczepione i czekają na adopcję.
- Przypominamy, że dla psów adoptowanych z terenu Gminy Szaflary przysługuje zwrot kosztów utrzymania jednorazowo do wysokości 250 zł. Zachęcamy do przemyślanej i odpowiedzialnej adopcji - pisze na internetowej stronie samorządu Adam Mucha, z gminnego wydziału ochrony środowiska.
Cały czas trwa też szukanie osoby, która wyrzuciła szczeniaki do lasu. Policja ma już zawiadomienie w tej sprawie. "Śledztwo" w swoje ręce zamierzają wziąć jednak także internauci. Na internetowym forum Zaginione/Znalezione zwierzęta Nowy Targ i okolice pod wpisem dotyczącym porzuconych w lesie szczeniaków jest kilkadziesiąt komentarzy.
Część mieszkańców Bańskiej Wyżnej deklaruje, że sprawdzi swoje przydomowe monitoringi wideo czy nie zapisał się na nich ktoś jadący przed południem w kierunku lasu i szybko z niego wracający. Inni górale zamierzają sprawdzić czy przy którymś podwórku nie biega suczka która mogłaby być matką porzuconych szczeniąt.
- Trzeba dorwać tego człowieka i postawić przed sądem - pisze jeden z internautów. - Ludzie muszą zrozumieć, że psy to nie rzeczy i także cierpią.
ZOBACZ KONIECZNIE
WIDEO: Barometr Bartusia. Parodia ochrony! Uczestnicy imprez narażeni są na śmiertelne niebezpieczeństwo