https://gazetakrakowska.pl
reklama
18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Podhale: nie pamięta, jak nożem zaatakował brata

(raz)
TOMASZ HOŁOD
Nożownik z Nowej Białej, który w piątek wieczorem ranił swojego brata po czym ukrywał się w lasach przez całą noc, został przesłuchany przez prokuratora z Nowego Targu. Do sądu trafił już wniosek o tymczasowe aresztowanie napstnika. Znane są też szczegóły tego zdarzenia, które omal nie zakończyło się tragedią.

W Nowej Białej w gminie Nowy Targ Józef Ł. (ok. 60 lat) ranił w klatkę piersiową swojego brata Jakuba Ł. (ok. 50 lat). Prokuratura postawiła starszemu bratu zarzut usiłowania zabójstwa. Grozi za to nawet dożywocie.

- W piątek wieczorem poszkodowany siedział ze znajomymi przy sklepie w Nowej Białej. Nieoczekiwanie podszedł do nich jego brat i wbił mu nóż w klatkę piersiową - poinformowała prokurator Urszula Luberda z Nowego Targu.

Atak, jak relacjonuje prokurator, nastąpił bez wyraźnego powodu i nie na skutek kłótni. Wiadomo jednak, że bracia od dłuższego czasu spierali się o majątek. Zaraz po ataku Józef Ł. zbiegł i ukrywał się przez całą noc, by rano zgłosić się na policję. Jego brat zdołał dotrzeć do domu i wezwać pogotowie. Życiu mężczyzny nie zagraża niebezpieczeństwo.

Napastnik nie pamięta zdarzenia. - Zeznał, że był zdenerwowany - wyjaśnia prokurator Luberda. - Świadek twierdzi z kolei, że Józef Ł. był pijany, jednak zbyt późno został zatrzymany i nie jesteśmy w stanie tego potwierdzić. Józef Ł. przejdzie wkrótce badania psychiatryczne.

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska