- Funkcjonariusze Karpackiego Oddziału Straży Granicznej w Nowym Sączu zatrzymali kolejne osoby z terenu Podhala w ramach śledztwa prowadzonego pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Nowym Sączu- informuje kpt. Straży Granicznej Radosław Weremczuk.
Jak dodaje, zatrzymanie ma związek z rozbiciem przez funkcjonariuszy Straży Granicznej przy współudziale CBŚ w Krakowie, międzynarodowej grupy zajmującej się przemytem i handlem bronią.
- Przy przestępcach w czasie przeszukania znaleziono broń palną - mówi Weremczuk.- Były tam i karabinek wyposażony w przyrząd optyczny, i tłumik, i amunicja a także narkotyki.
Podczas poprzednich zatrzymań funkcjonariusze zabezpieczyli 15 sztuk karabinów oraz pistoletów. Jak podkreśla kapitan Radosław Weremczuk, wykroczenia którego dopuściły się zatrzymane osoby są bardzo poważne. - Dwoje z nich usłyszało już prokuratorskie zarzuty nielegalne posiadanie broni palnej - mówi. - Grozi im od sześciu miesięcy do ośmiu lat pozbawienia wolności.
Kolejna dwójka została oskarżona o handel bronią, amunicją oraz narkotykami. Za ten czyn grozi im od roku do 10 lat więzienia. Przed sądem odpowiedzą z wolnej stopy. Straż Graniczna nie ujawnia jak dalej potoczy się śledztwo ani czy nastąpią kolejne zatrzymania w związku z rozbiciem szajki. W tajemnicy utrzymywane są też miejscowości z których pochodzą zatrzymani.
Brutalne zbrodnie, zuchwałe kradzieże, tragiczne wypadki. Zobacz, jak wygląda prawda o kryminalnej Małopolscekryminalnamalopolska.pl
60 tysięcy złotych do wygrania.Sprawdź jak. Wejdź nawww.szumowski.eu