Wszystko, co dobre, musi się skończyć. Dlatego narciarze będą mogli szusować na podhalańskich wyciągach (poza Kasprowym Wierchem) tylko do niedzieli 12 kwietnia.
Do tego dnia czynne będą kolejki w Białce Tatrzańskiej. - Warunki są u nas cały czas bardzo dobre. Działają wszystkie wyciągi - mówi Władysław Piszczek, wiceprezes Kotelnicy. - Gości mamy już jednak coraz mniej. Dlatego stoki u nas będą otwarte tylko do najbliższej niedzieli do godz. 18.