Do znalezienia kradzionych tablic doszło w trakcie kontroli drogowej pojazdu ciężarowego z naczepą. Po wprowadzeniu danych naczepy do systemu okazało się, że włoska tablica rejestracyjna znajduje się w jednej z baz danych, jako przedmiot podlegający zatrzymaniu. Przedmiot został utracony przez właściciela ponad 16 lat temu, a w systemie widniał od 2014 r.
- Kierowca ciężarówki, 29-letni obywatel Rumunii został przesłuchany w charakterze świadka. Mężczyzna był zaskoczony całą sytuacją, nie posiadał wiedzy na temat zgłaszania zaginięcia lub utracenia tablic rejestracyjnych, jak i o wyrabianiu ich duplikatu. Cudzoziemiec zeznał, że w firmie transportowej jeździ od około 5 lat, a obecną naczepę, należącą do włoskiego przedstawiciela firmy użytkuje od 6 tygodni. Kilka dni temu zestawem pojazdów załadował się we Włoszech i wyjechał w trasę przez Węgry do Rumunii, a następnie przez Węgry i Słowację do Polski. Jego celem była Norwegia, gdzie miał zawieźć części do maszyn, załadowane w Polsce - informuje Straż Graniczna.
Pogranicznicy zatrzymali dowód rejestracyjny oraz tablica rejestracyjna naczepy. Kierowcy jednak umożliwiono dalszą podróż.
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- "Bangladesz" na Siwej Polanie. Buda za budą, pamiątki, kiełbaski i lane piwo
- To był kiedyś legendarny budynek na Krupówkach. Dziś w budynku hula wiatr
- Tatry. Legendarny Mnich - marzenie turystów i taterników [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Jak wyglądało Zakopane 30 lat temu i jak wygląda teraz? Miasto bardzo się zmieniło
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]
