Podhale. Termy i aquaparki znów otwarte! Turyści szczęśliwi. "Wreszcie wracamy do normalności"

Zgodnie z decyzją rządu, od 28 maja wznowić mogą rekreacyjną działalność baseny i aquaparki. To była kluczowa informacja dla term na Podhalu – w Zakopanem, Bukowinie i Białce Tatrzańskiej, w Chochołowie, a także w Szaflarach. Wraz z otwarciem hoteli i pensjonatów na Podhale zaczęli przyjeżdżać turyści. A to właśnie na nich liczą najbardziej właściciele basenów.

Zakopiański aquapark od rana miał sporo klientów. Byli to zarówno miejscowi, jak i turyści. - Super, jesteśmy naprawdę szczęśliwe, że otworzono w końcu baseny. Ostatni raz byłyśmy na basenie 18 grudnia. Sporo czasu minęło od tego czasu. A pływanie i kąpiele w gorących wodach jest naprawdę relaksujące – mówią dwie mieszkanki Zakopanego, które jako pierwsze odwiedziły w piątek zakopiańskie baseny.

Z kąpieli z widokiem na Giewont skorzystało także spoko turystów, którzy przyjechali na weekend w góry. - Zaczęliśmy właśnie nasz urlop i idealnie się złożyło, że wszystko znów otwiera się. To wspaniała sprawa – mówiła para, którą również znaleźliśmy na basenie pod Giewontem.

Baseny mogą działać w reżimie sanitarnym. - To oznacza, że możemy przyjmować połowę gości. Dodatkowo na obiekcie obowiązuje nakaz noszenia maseczek, zarówno na korytarzach, w kolejce do kasy czy w przebieralni. Maseczkę można zdjąć dopiero wchodząc na halę basenową – mówi Piotr Włosiński, prezes spółki Polskie Tatry, do której należy zakopiański aquapark.

Od 28 maja wznowiły pracę także siłownie. Właściciele tych obiektów cieszą się z tego. Zaznaczają jednak, że najlepszy czas już za nimi. - Najlepszy sezon dla siłowni jest bowiem od stycznia do maja. Te czas nam już minął – przyznaje Jakub Hładowczak z siłowni Gym & Fitness w zakopiańskim aquaparku. - Szkoda, że nie mogliśmy wznowić działalności wcześniej, wielu osobom tego brakowało.

28 maja to także dzień zmian dla gastronomii. Od tego dnia restauracje mogą serwować posiłki wewnątrz lokalu.