WIDEO: Barometr Bartusia. Doradcy podatkowi przeciw zawiłemu prawu i deptaniu tajemnic
Wraz z początkiem ferii na Podhalu zainaugurowana została kolejna odsłona kampanii "Zostań żołnierzem Rzeczypospolitej". Na stokach narciarskich oraz deptakach w centrum kurortów wojsko zachęca do wstąpienia do armii.
Akcja werbunkowa będzie trwała do 24 lutego. W kurortach narciarskich będzie można spotkać żołnierzy liniowych, studentów akademii wojskowych i żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej. Tworzą oni tzw. mobilne zespoły rekrutacyjne, które poruszają się specjalnie oznakowanymi busami.
Szef MON Mariusz Błaszczak zakłada, że wojsko przyjmie w tym roku w swoje szeregi ok. 10 tys. nowych żołnierzy. Armia czeka m.in. na chętnych do formowanej na wschodzie kraju 18. Dywizji Zmechanizowanej. Wojsko szuka chętnych do pracy w Centrum Operacji Cybernetycznych, Inspektoracie Informatyki MON, Narodowym Centrum Kryptologii oraz SKW. Niebawem zapadnie też decyzja o rozpoczęciu formowania wojsk cybernetycznych, które także rozpoczną rekrutację.
Cały czas otwarty jest też nabór do Wojsk Obrony Terytorialnej. Teraz formacja ta liczy 17 tys. żołnierzy. Założenie jest takie, że do końca tego roku powinna liczyć ponad 30 tys. wojskowych. MON jednocześnie podjął decyzję o stopniowym wygaszaniu Narodowych Sił Rezerwowych. W poprzednim roku liczyły one 4,5 tys. żołnierzy, w tym planowane jest ich zmniejszenie ich o tysiąc. Resort obrony planuje, że formacja ta przestanie istnieć do 2022 r - czytamy w "Rzeczpospolitej".
Baseny termalne na Podhalu są zamknięte już ponad trzy miesi...
Zakopane. Najpiękniejsze polskie narciarki i snowboardzistki...
