Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podłęże. Autostradowy węzeł bez obwodnicy będzie gehenną mieszkańców

Jolanta Białek
Jolanta Białek
Niepołomicki węzeł autostradowy bez obwodnicy Podłęża mocno utrudni życie mieszkańcom. Według planów, obie drogi miały powstawać równolegle, ale pomiędzy ich otwarciem będzie około rok różnicy.

Mieszkańcy Podłęża odetchną od tranzytu oraz tirów jadących do Niepołomickiej Strefy Inwestycyjnej najwcześniej za dwa lata. Dodatkowo czas od czerwca 2020 r. do lata roku następnego - a więc kilkanaście miesięcy, kiedy będzie już funkcjonował nowy zjazd z autostrady, a obwodnica jeszcze nie - zapowiada się dla nich jako gehenna.

Dość powiedzieć, że do ok. 20 tys. pojazdów na dobę, które i tak przejeżdżają dziś przez Podłęże dojdzie wtedy jeszcze ruch z autostrady (drogą 964).

Kiedy okazało się, że autostradowy węzeł zostanie otwarty przed powstaniem obwodnicy, w Podłężu zapanowało przerażenie. Do tego stopnia, iż pojawiły się informacje, że ludzie są gotowi blokować wtedy drogę 964. Dlatego ustalono, że przed uruchomieniem Węzła Niepołomice w Podłężu musi powstać jeszcze 1,2 km chodnika przy DW964 i sygnalizacja świetlna w rejonie szkoły.

Tak powstaje autostradowy Węzeł Niepołomice. Drogą pojedziem...

Pieszy trakt będzie budowany w ramach „Inicjatyw Samorządowych”, co oznacza, że kosztami prac podzielą się województwo i gmina Niepołomice. Wartość tej inwestycji wyliczono na 800 tys. zł, jednak brakuje gwarancji, że chodnik będzie gotowy na czerwiec 2020.

- Do końca 2019 roku przygotowujemy projekt, może uda się rozpocząć w tym roku także prace budowlane - twierdzi burmistrz Niepołomic Roman Ptak.

Z kolei wieloletni niepołomicki radny miejski z Podłęża Adam Suślik mówi, że są obawy o terminowość budowy chodnika, ale wszyscy starają się być dobrej myśli. - Czekamy i monitorujemy sytuację. Chodnik musi być gotowy przed otwarciem zjazdu z A4. Zakładam, że to się uda. Natomiast odnośnie sygnalizacji świetlnej mam zapewnienie od gminy, że powstanie ona podczas tegorocznych wakacji - powiedział nam Suślik.

Obwodnica Podłęża (za 53,4 mln zł) powstaje w formule zaprojektuj i wybuduj. Z informacji, które uzyskaliśmy w niepołomickim magistracie wynika, że rozpoczęte w styczniu br. prace projektowe idą planowo, natomiast budowa drogi (2,2 km w tym wiadukt nad torami kolejowymi) może ruszyć najwcześniej wiosną 2020 roku.

Brak synchronizacji budowy zjazdu z A4 oraz obwodnicy ma kilka przyczyn, m.in. najpierw gmina musiała bardzo długo czekać na pozwolenie wodno--prawne dla obwodnicy, a potem pojawiły się perypetie (z pomyślnym finałem) z dotowaniem jej budowy z UE.

FLESZ - Hulajdusza na e-hulajnodze. Kary za jazdę po ścieżce rowerowej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Podłęże. Autostradowy węzeł bez obwodnicy będzie gehenną mieszkańców - Dziennik Polski

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska