Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podrzucają psy, bo jadą na urlop

Bogusław Kwiecień
Kama jest około dwuletnim kundelkiem. Została znaleziona w Oświęcimiu przywiązana do drzewa. Początkowo bardzo się bała i nie wychodziła z budy.  Jest suczką średnich rozmiarów. Jak mówią opiekunowie w oświęcimskim schronisku, wspaniałym, niezwykle mądrym i oddanym psiakiem, który bardzo lubi spacery.
Kama jest około dwuletnim kundelkiem. Została znaleziona w Oświęcimiu przywiązana do drzewa. Początkowo bardzo się bała i nie wychodziła z budy. Jest suczką średnich rozmiarów. Jak mówią opiekunowie w oświęcimskim schronisku, wspaniałym, niezwykle mądrym i oddanym psiakiem, który bardzo lubi spacery. Bogusław Kwiecień
Wakacje to czas, gdy padają niechlubne rekordy w liczbie porzuconych zwierząt. Inspektorzy Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Zwierząt alarmują, że schronisko, które prowadzą przy ul. Kamieniec w Oświęcimiu jest już przepełnione, a obawiają się, że to dopiero początek letniej fali porzuceń psów i kotów.

Niedawni czworonożni przyjaciele z dnia na dzień są wyrzucani z domów, aut - czasem nawet w biegu, przywiązywani do drzew w lesie. W Oświęcimiu bardziej ludzcy - jak im się wydaje - właściciele przywiązują psy do ogrodzenia schroniska. Dwuletnią suczkę Kamę Animalsi znaleźli dwa tygodnie temu uwięzioną przy pobliskim drzewie. Statystyki wskazują, że w okresie letnim liczba zwierząt zgłaszanych do oświęcimskiego schroniska rośnie o ok. 40 proc.

- Osoby, które przed urlopami pozbywają się w tak okrutny sposób swoich psów czy kotów, powinny wiedzieć, że porzucanie zwierząt jest zagrożone karą pozbawienia wolności do 3 lat, karą grzywny i zakazem posiadania zwierząt do 10 lat - przestrzega Katarzyna Kuczyńska, prezes oświęcimskiego oddziału Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Zwierząt.

Potwierdza, że latem inspektorzy OTOZ odbierają sporo telefonów z pytaniami, czy można w schronisku pozostawić psa lub kota na czas urlopu. Jest to niemożliwe, bo jest ono przeznaczone dla bezdomnych zwierząt. Poza tym maksymalnie może przyjąć 25 psów, a w tej chwili jest ich już o kilka więcej i do tego dochodzą niemal codziennie zgłoszenia o kolejnych.

Nie oznacza to, że nie ma co zrobić z ulubieńcem, gdy zbliżają się zaplanowane wakacje w Tunezji czy Egipcie, a rodzina nie bardzo kwapi się, aby przyjąć pod swój dach zwierzaka. - Nikt, kto do nas zadzwoni w tej sprawie, nie jest pozostawiony bez rady czy pomocy - twierdzi Kuczyńska.

Jedną z możliwości są hotele dla zwierząt, które można znaleźć w okolicach Oświęcimia. Animalsi polecają również serwis petsitter.pl przeznaczony do kontaktowania się właścicieli poszukujących opiekunów dla swoich psów czy kotów z osobami chętnymi do zaopiekowania się nimi.

Radzą jednak przy tym, aby przed przekazaniem takim osobom swoich ulubieńców sprawdzić warunki, w jakich będą one przebywać. W powiecie oświęcimskim jest jeden hotel dla zwierząt w Brzeszczach przy ul. Pszczyńskiej. Podobne można znaleźć także w Bielsku-Białej, Krakowie, czy w Katowicach. Według Animalsów, wystarczy tylko poszukać. Obawiają się jednak, że wielu właścicieli porzuca zwierzęta, bo tak jest najłatwiej.

Wtedy ratunkiem dla zwierząt często pozostają tzw. domy tymczasowe, w których umieszczane są zwierzaki, w tym domy członków OTOZ, wolontariuszy oraz wszystkich, którzy kochają zwierzęta. Choć w lecie niestety również w nich zaczyna brakować miejsc.

Wybieramy strażaka roku 2012. Zgłoś swojego kandydata!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska