Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podwykonawcy firmy Salini Impregilo żądają zapłaty za wykonane roboty. Spotkali się w tej sprawie z ministrem infrastruktury

Grzegorz Skowron
Grzegorz Skowron
Podwykonawcy, usługodawcy i dostawcy materiałów spotkali się w czwartek 14 marca w siedzibie Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad z przedstawicielami firmy Salini Impregilo, budującej m.in. drogę ekspresową S7. W rozmowach, których zadaniem było rozwiązanie zgłaszanych w ostatnim czasie problemów z brakiem płatności przez generalnego wykonawcę, uczestniczył również minister infrastruktury Andrzej Adamczyk.

- Podstawowym celem spotkania było rozwiązanie problemu braku płatności za wykonane i odebrane prace lub usługi firmom realizującym zadania na placu budowy pięciu kontraktów realizowanych przez firmę Salini. To w sumie 80 kilometrów tras szybkiego ruchu, na budowę których podpisano kontrakty o wartości ponad 3,5 miliardów złotych: A1 Rząsawa – Blachownia, S3 Kaźmierzów - Lubin Północ, S7 Chęciny – Jędrzejów, S7 Skomielna Biała - Rabka Zdrój oraz będący w stadium projektowania S7 Widoma – Kraków – informuje Jan Krynicki, rzecznik GDDKiA.

Najpierw większy kontrakt, potem rozliczenia

 
- Podejście reprezentowane przez Marco Toresi, prezesa zarządu Salini Polska, odrzucającego od siebie i firmy winę za zaistniałą sytuację oraz domaganie się kilkuset milionowych dopłat do kontraktów i uzależnianie od tego rozliczenia się z podwykonawcami jest niezgodne ze stanem faktycznym oraz treścią podpisanych umów – twierdzi Jan Krynicki. I dodaje, że zgodnie z podpisanymi umowami to generalny wykonawca w pierwszej kolejności rozlicza się z podwykonawcami i po przedstawieniu potwierdzeń rozliczenia się z nimi występuje do GDDKiA o zapłatę. Ten system wprowadzono właśnie po to, by chronić podwykonawców. 

- GDDKiA mogłaby i chce szybciej regulować płatności bezpośrednio dla podwykonawców. Jednak do tego potrzebne są zestawienia od firmy Salini zawierające zatwierdzone podmioty (podwykonawców, usługodawców i dostawców materiałów) wraz z wykazem wykonanych i odebranych przez te przedsiębiorstwa prace lub usługi. Generalny wykonawca był o to proszony w trakcie realizacji kontraktów jak i podczas spotkania. Niestety brak tych dokumentów powoduje drastyczne wydłużenie i skomplikowanie możliwości należnych płatności wprost do przedsiębiorców pracujących na budowach – podkreśla rzecznik GDDKiA.
 

Jakie problemy zgłaszają podwykonawcy

Obecni na spotkaniu podwykonawcy, usługodawcy i dostawcy materiałów podkreślali, że głównym problemem jest właśnie wstrzymywanie dla nich płatności przez firmę Salini za już wykonane i odebrane prace lub usługi. Zgłaszali również problemy związane z:
przeterminowanymi, a należnymi płatnościami jakich do dziś nie otrzymali,
nie zgłoszeniem przez generalnego wykonawcę wszystkich zawartych z nimi umów bądź aneksów do zgłoszonych umów do GDDKiA,
wątpliwościami dotyczącymi późniejszych zwrotów gwarancji należytego wykonania jakie są potrącane z bieżących faktur przez firmę Salini w wysokości 10 proc. wartości faktur,
brakiem zgody Salini na realizację płatności bezpośrednich wprost do firm realizujących prace i usługi, co ma miejsce w przypadku innych generalnych wykonawców na kontraktach GDDKiA mających problemy finansowe,
niepewnością związaną z wolą realizacji kontraktów przez generalnego wykonawcę i uregulowaniem już zaległych, jak i kolejnych, narastających zobowiązań oraz prac, jakie mają zostać wykonane zgodnie z harmonogramem w kolejnych tygodniach,
wstrzymywaniem realizacji kontraktów,
wykonywaniem robót o zakresie większym niż w umowach.
 
Obecni na spotkaniu przedsiębiorcy wnioskowali również o skrócenie czasu rozpatrywania wniosków o płatności bezpośrednie. Taką deklarację uzyskali od GDDKiA.

Dwa warianty

 
Przedstawiciele GDDKiA wskazali, że najszybszym, najprostszym i jednocześnie zgodnym z zawartą umową sposobem realizacji zaległych płatności na rzecz podwykonawców byłoby ich uregulowanie przez firmę Salini. Ta zaś, po przedstawieniu rozliczeń otrzymałaby zapłatę od GDDKiA. Przypomnieli również, że każdy podwykonawca, usługodawca czy dostawca może zgłosić swoją obecność na kontrakcie bezpośrednio do GDDKiA.
 
Drugi wariant postępowania to indywidualne spotkania z przedsiębiorcami, by od strony formalnej prawidłowo przygotować się do rozliczenia zaległych płatności. Do harmonogramu tych spotkań, które odbędą się na początku przyszłego tygodnia, wpisało się dwanaście firm.  

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska