https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pogotowie w Tarnowie przepłaca za paliwo do karetek

Paweł Chwał
Karetki muszą być w gotowości 24 godziny na dobę. Dziennie wykonują ok. 60-70 kursów po Tarnowie i 16 gminach powiatu
Karetki muszą być w gotowości 24 godziny na dobę. Dziennie wykonują ok. 60-70 kursów po Tarnowie i 16 gminach powiatu Paweł Chwał
Tarnowskie pogotowie wciąż płaci 5,29 złotych za litr paliwa do swoich karetek, mimo że cena oleju napędowego spadła już sporo poniżej 5 złotych. To efekt umowy podpisanej przez placówkę w momencie, gdy ceny paliwa były rekordowo wysokie.

Czytaj także:

Pogotowie przepłaca i to sporo za paliwo. Oburzenia z tego powodu nie kryją zwłaszcza kierowcy karetek. - Gdy tankuję prywatny samochód płacę - w zależności od stacji - 4,94, góra 4,99 złotych za litr. Kiedy podjeżdżam karetką, za to samo paliwo, naliczają mi co najmniej o 30 groszy więcej - mówi jeden z pracowników. - Pani dyrektor stale mówi o tym, że mamy oszczędzać, tymczasem podpisała taką umowę, która z gospodarnością niewiele ma wspólnego - irytuje się.

Jak wylicza - tygodniowo tankuje karetkę trzykrotnie. To daje ok. 200 litrów paliwa. Miesięcznie jest to ok. 800 l. Mnożąc to tylko przez 10 karetek, na które placówka dysponuje kontraktem - wychodzi 8 tys. litrów, które trzeba co miesiąc wlać do baków, by karetki były cały czas w gotowości. Łatwo zatem obliczyć ile pogotowie traci na złej umowie. Jeśli 35 groszy różnicy na litrze pomnożymy przez 8 tys. litrów, wyjdzie kwota 2,8 tys. zł.

- Nowa umowa na dostawę paliwa do pogotowia obowiązuje od 1 lipca. Dostawca wyłoniony został w przetargu, był jedynym oferentem - wyjaśnia Paweł Augustyn z zarządu powiatu, odpowiedzialny m.in. za pogotowie.

Przyznaje on, że w związku ze spadkiem cen paliwa, starostwo już dwukrotnie pisemnie wnioskowało o upusty cenowe. Bezskutecznie. - Dostawca kryje się za umową, w której stawka wynegocjowana została na 5,29 złotych za litr. W momencie, gdy ją podpisywaliśmy, była to atrakcyjna cena. Dzisiaj o wiele za wysoka - przyznaje Augustyn.

Prawnicy starostwa już pracują nad wymówieniem umowy. Rozpisany ma zostać nowy przetarg, który dać ma nową, niższą, stawkę na paliwo dostarczane dla pogotowia. Zawyżona cena ON to nie jedyny problem tarnowskiej placówki. Dużo kłopotów sprawiają pracownikom stacji same karetki. - Tylko w ubiegłym tygodniu w naprawie były dwa ambulanse. Podstawiono w zastępstwie stare, bez klimatyzacji, którymi ratownicy nie chcieli jeździć po chorych w obawie o ich zdrowie. W środku było tak gorąco - mówi nam kierowca tarnowskiego pogotowia.

Paweł Augustyn potwierdza, że są kłopoty z taborem. Od tygodnia w naprawie jest m.in. zakupiony niespełna dwa lata temu mercedes. - Samochód jest jeszcze na gwarancji, dlatego musieliśmy go odesłać do firmowego serwisu. Drobniejsze naprawy wykonywane są w ciągu 24 godzin przez firmę z Tarnowa - wyjaśnia dodając, że jeszcze w tym roku planowany jest zakup dwóch nowych ambulansów dla tarnowskiego pogotowia.

Zobacz zdjęcia ślicznych Małopolanek! Wybierz z nami Miss Lata Małopolski 2011!

Weź udział w akcji Chcemy Taniego Paliwa! **Podpisz petycję do rządu**

Mieszkania Kraków. Zobacz nowy serwis

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 10

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

ż
żą palisad
A kto jest dyrektorem p. Kunecka czy p. Augustyn, może pani Dyrektor coś rzeknie
b
blee
weź sprawdź kto najczęściej wychodzi na papierocha, i za twarz ... ŻENUA!!! ja myślę, że normalny o zdrowym rozsądku człowiek to woli raczej zniżkę dostać, kobietka kokietka się znalazła :( poza tym sanitariusze szkołę skończyli albo nawet studia
w
wb
O.Nw momencie podpisywania umowy była poniżej 4,90 ktoś tu mówi nie prawdę !!!!!!!!!
k
kobietka kokietka
wex obserwatorx nierob sie smieszny - a miedzy wyjazdami siedzicie i cmicie papirochy przed wejsciem do stacji.... xza twarz trzeba to towarzystwo brac, cena paliwa przeszkadza - nagle oszcedni się znależli....
o
obserwatorx
w tarnowskim pogotowiu już dawno nie ma sanitariuszy... brak wiedzy na temat załogi a co za tym idzie brak wiedzy na temat tego co się dzieje. a prawdę powiedziawszy to na paliwo powinien być raczej rabat a nie drożej. No cóż widać, że w Tarnowie też nie brakuje internetowo-forumowych napinaczy żenuaaaa
ps. kierowcy sprzątają i myją karetkę... jeśli tylko mają możliwość między wyjazdami.
m
mk
ale ten kierowca jakis niekumaty, po to pogotwie oszczedza zeby nabic kase innym prywaciarzom :).
Tak było jest i bedzie...
dyrektor ktory wynegocjowal stalą cene za paliwo pownien od razu podac sie do dymisji za niegospdarnośc
s
shire
Tylko idiota może rozpisać przetarg w taki sposób, w którym zgadza się na stałą stawkę za litr paliwa. Korzystniej byłoby negocjować rabat np. 2% od ceny litra paliwa.
z
zdrowy duch
Jaka cena byla paliwa kiedy podpisywano umowe?
o
obserwatorka żenua
jakież to normalne dla tej jednostki. We łbach przewracało się tam zawsze pracownikom --- wystarczy prześledzić historię ostatnich kilku lat - zmiany 5 dyrektorów - kóra placówka tak czesto wymienia dyrektórów ? Pan starosta Kras woli chyba słuchać sanitariuszy - noszowych, ratowników, pielegniarzy, kierowców i lekarzy niż szefów, któych powołuje na stanowisko.

Zenada na kółkach, mercedes się zepsuł---olaboga, a jak był zachwyt nad mercedesem, a jak był kupiony ambylans renault ile to psów wieszano nad szefostwem placówki.....

Ludzie do roboty się brać, kierowcy w innych pojazdach też cierpią na upały jak wszyscy mieszkańcy...autko się zepsuło--------byli dobrzy mechanicy co robili od ręki, to teraz macie firmę serwisanta, paliwo było drogie za chwilę cena wróci do własciwego poziomu....kierowca zamiast martwić się o cenę paliwa, wysprzatąłby, poodkurzał i umył ambulans.
SKANDAL kierowca wypowiada się dla prasy, panie Chwał aleś Pan podłapał temat hehehe zenua
J
Ja
-no cóż.. ANEKS do umowy to wcale nie takie trudne ...a dostawca kasę trzepie!!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska