Komendant miejski Policji w Nowym Sączu młodszy inspektor Jarosław Tokarczyk oraz komendant miejski Państwowej Straży Pożarnej Nowym Sączy starszy brygadier Waldemar Kuźma apelują do wszystkich użytkowników dróg o zwiększoną ostrożność.
Przypominają, ze szybko jadący samochód jest bardziej narażony na przesuniecie przez wiatr, a piesi także mogą zostać nagle zepchnięci na jezdni przez gwałtowny podmuch.
Komendanci mówią, że dodatkowym elementem zwiększającym zagrożenie są liście zalegające na jezdni, bo praktycznie do zera zmniejszają przyczepność kół. Przy gwałtownym hamowaniu liście na asfalcie sprawiają, że samochód może sunąć w sposób niekontrolowany, podobnie jak człowiek na łyżwach.
Na Sądecczyźnie wichura powoduje także łamanie gałęzi drzew, które spadając stwarzają wielkie zagrożenie dla pojazdów. Taką zawalidrogę strażacy usuwali w niedzielne przedpołudnie m.in. w Wojnarowej w gminie Korzenna. W Brzynie w gminie Łącko złamane drzewo ściągali z linii energetycznej, która została uszkodzona,