Oświęcimscy policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej zlikwidowali kolejną dużą plantację marihuany, którą prowadzili dwaj mieszkańcy jednej z miejscowości pod Oświęcimiem. Funkcjonariusze zabezpieczyli ponad 300 krzewów konopi indyjskich, specjalistyczny sprzęt, a także przejęli blisko 150 g, gotowego do sprzedaży suszu marihuany. Zatrzymani zostali mężczyźni w wieku 19 i 24 lat.
W trakcie czynności najpierw na posesji jednego z podejrzanych w zaroślach ujawnili ponad 200 krzewów konopi indyjskich w różnym stadium rozwoju. Następnie wkroczyli na teren drugiej posesji, przy której mieściła się uprawa. W trakcie przeszukania domu policjanci znaleźli 100 młodych sadzonek konopi indyjskich. Rośliny znajdowały się w specjalnie przygotowanej szafie wyposażonej w profesjonalną aparaturę wspomagającą wegetację. Kolejne dowody świadczące o tym, że podejrzani przygotowywali się do wprowadzenia na czarny rynek większej ilości marihuany funkcjonariusze znaleźli w toku dalszego przeszukania ujawniając dwa worki foliowe z zawartością gotowego już suszu marihuany.
- Policjanci oszacowali, że z zabezpieczonego suszu oraz roślin mężczyźni mogli uzyskać około 8 tysięcy porcji narkotyku o szacowanej wartości ponad 200 tysięcy złotych. Zatrzymaniem plantatorów i zabezpieczeniem ich towaru funkcjonariusze nie dopuścili, aby narkotyki trafiły do obrotu - mówi Małgorzata Jurecka, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu.
Za posiadanie narkotyków i uprawę konopi indyjskich grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Źródło: Gazeta Krakowska