https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Północna Obwodnica Krakowa bliska ukończenia. Problem z drogami dojazdowymi, połączeniami tramwajowymi i parkingami

Piotr Tymczak
Budowa Północnej Obwodnicy Krakowa
Budowa Północnej Obwodnicy Krakowa GDDKiA
Pod koniec roku ma być gotowa Północna Obwodnica Krakowa. Problem w tym, że potrzebne są jeszcze odpowiednie drogi dojazdowe, które będą rozprowadzać skumulowany ruch oraz pętle tramwajowe, przystanki kolejowe i parkingi park&ride, pozwalające na zatrzymanie pojazdów przed wjazdem do stolicy Małopolski. Uwagę na to zwracali miejscy radni podczas środowej (6 listopada) sesji Rady Miasta Krakowa. Przedstawiciele obecnych, nowych władz Krakowa zaznaczali, że nie mogą ponosić odpowiedzialności za poprzedników. Zapewniali, że w ramach możliwości finansowych będą brać pod uwagę konieczność realizacji niezbędnych inwestycji.

Północną Obwodnicę Krakowa buduje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Nowa droga będzie przebiegać od węzła Modlnica do węzła Mistrzejowice. Po drodze będą węzły Zielonki, Węgrzce, Batowice.

Północna obwodnica ma być połączona z trasą S7 w kierunku Warszawy, której ostatni odcinek (Widoma - Kraków) też jest na ukończeniu. Plan jest taki, by przejazd obiema drogami był możliwy pod koniec tego roku.

Radni dopominają się o drogi dojazdowe, połączenia tramwajowe i parkingi

Podczas sesji miejscy radni zwracali uwagę, że skoro mają zostać udostępnione dwie tak kluczowe trasy, kumulujące ogromny ruch, to miasto powinno być też odpowiednio przygotowane w zakresie zapewnienia szerokich, dwupasmowych dróg dojazdowych i doprowadzenia do węzłów obwodnicy linii tramwajowych oraz utworzenia tam parkingów park&ride.

- Nie sądziłem, że miasto nie jest przygotowane na otwarcie obwodnicy autostradowej. Boję się, że z tak wielkiej szansy dla Krakowa zrobi się wielkie zagrożenie dla pewnych obszarów miasta, które w wyniku stworzonych węzłów mogą generować większy ruch - mówił radny Michał Drewnicki (PiS), który był wnioskodawcą (wraz z radnym Włodzimierzem Pietrusem, PiS) dyskusji na temat gotowości miasta na otwarcie Północnej Obwodnicy Krakowa i trasy S7.

- Nie mam pretensji do obecnej administracji miasta, jest od kilku miesięcy, to są zaniedbania poprzednika, ale trzeba pokazać mapę drogową, żeby z wielkiej szansy nie zrobił się wielki dramat - dodał radny Michał Drewnicki.

Przedstawił też analizę, w której wziął pod uwagę takie elementy jak włączenie północnej obwodnicy w miejski układ drogowy, węzły przesiadkowe, dostęp do tramwajów, komunikacji miejskiej oraz parkingów park&ride.

W przypadku skomunikowania z miastem węzłów północnej obwodnicy węzeł Modlnica jest połączony z dwupasmową ul. Jasnogórską. Przy węźle Zielonki jest Trasa Wolbromska, węzeł Węgrzce sąsiaduje z rozbudowaną al. 29 Listopada, a przy węźle Grębałów modernizowana jest ul. Kocmyrzowska. Problem jest przy węzłach Batowice i Mistrzejowice. Radni wskazywali, że potrzebne są pilne działania w sprawie odpowiedniego przystosowania do nowych okoliczności ulic Okulickiego i Piasta Kołodzieja.

Z wszystkich węzłów północnej obwodnicy tramwaj jest blisko tylko węzła Grębałów czy Węgrzce (Górka Narodowa), a można przyjąć również, że jest w zasięgu węzłów Mistrzejowice i Batowice.

Problem jest też z parkingami park&ride. Taki obiekt znajduje się przy węźle Węgrzce (parking przy pętli "Górka Narodowa"). Jest też parking P&R przy ul. Pachońskiego, a więc blisko węzła Zielonki. Przy pozostałych węzłach północnej obwodnicy brakuje parkingów, które mogłyby zatrzymać samochody wjeżdżające do miasta.

Blisko węzłów znajduje się też niewiele przystanków kolejowych. Stosunkowo blisko węzłów Mistrzejowice i Batowice powstaje przystanek Kraków - Piastów. Jest też przystanek Bronowice przy ul. Armii Krajowej (do węzła Modlinica to już jednak kawałek drogi), przystanek Lubocza jest położony w rejonie węzła Grębałów.

- To zdecydowanie za mało. A przypomnijmy, że miasto miało budować przystanki kolejowe w Krakowie. Trzeba błyskawicznie ruszyć, bo wieloletnie zaniedbania są ogromne: przystanek Prądnik Czerwony - niezbędny, potrzebny jest przystanek Wolbromska, Jagiełły, Kocmyrzowska, może również Siewna - wyliczał radny Michał Drewnicki.

Radny Michał Starobrat (Kraków dla Mieszkańców) zwrócił uwagę, że podobne problemy są też przy już istniejącej południowej obwodnicy, a zwiększony ruch na całym ringu (po oddaniu jego północnego odcinka) może jeszcze pogorszyć sytuację komunikacyjną na południu Krakowa.

Odciążenie Krakowa od ruchu tranzytowego

Na pytania radnych odpowiadał wiceprezydent Krakowa Stanisław Kracik. Zaznaczył, że obecna sytuacja to stan zastany po poprzednikach. Przypomnijmy, że nowy prezydent Krakowa Aleksander Miszalski wraz ze swoją ekipą objął rządy po prof. Jacku Majchrowskim w maju 2024 roku.

Wiceprezydent Stanisław Kracik przyznał, że w związku z zadłużeniem miasta przygotowanie budżetu na 2025 rok to trudne zadanie. Zapowiedział, że niezbędne inwestycje będą planowane i realizowane w ramach możliwości.

- Otwarcie północnej obwodnicy Krakowa powinno wpłynąć na ruch w mieście, przekierowanie tranzytu. Będziemy drugim po Łodzi miastem w Polsce mającym pełny ring dróg autostradowych i ekspresowych - zaznaczył Michał Mikołajczyk, dyrektor Wydziału Miejskiego Inżyniera Ruchu.

Poinformował, że zostaną przygotowane drogowskazów, które mają "wypychać" z miasta kierowców do najbliższego węzła północnej obwodnicy. Na kolejnych drogach w Krakowie mogą także zostać wprowadzone buspasy, by w ten sposób wymusić tranzyt przez ring autostradowy.

Węzeł Mistrzejowice w pełni będzie gotowy w połowie 2026 roku

Oczekiwania są takie, że otwarcie Północnej Obwodnicy zapewni wysokiej klasy połączenie samochodowe na kierunku wschód – zachód na północnej stronie Krakowa, poprawi warunki jazdy i bezpieczeństwo ruchu, zwiększenie komfortu życia i bezpieczeństwa okolicznych mieszkańców, odciąży III obwodnicę Krakowa (m.in. ulice Opolską i Conrada) z ruchu tranzytowego jak i ruchu wewnętrznego, co poprawi przepustowość układu drogowego stolicy Małopolski.

Dyrektor Michał Mikołajczyk przyznał, że po otwarciu północnej obwodnicy problemy komunikacyjne mogą się pojawić szczególnie w Nowej Hucie ze względu na to, iż węzeł Mistrzejowice nie będzie w pełni gotowy.

Budowy Północnej Obwodnicy Krakowa i trasy S7 są ze sobą powiązane. W przypadku trasy S7 pod koniec roku kierowcy będą mogli korzystać tylko z jednego zjazdu. Z powodu tego, że trzeba było poprawić projekt, węzeł Mistrzejowice w całości ma być gotowy w połowie 2026 roku. Do tego czasu nie będzie docelowej przejezdności między północną obwodnicą a trasą S7, obie drogi będzie łączyć tymczasowy łącznik - po jednym pasie w każdym kierunku.

Nowa droga za prawie 2 miliardy złotych

Koszt budowy Północnej Obwodnicy Krakowa to 1 mld 960 mln zł, w tym 680 mln zł pochodzi z unijnej dotacji w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko.

Nowa droga będzie miała długość 12,3 km i dwie jezdnie z trzema pasami ruchu na każdej z nich. Węzły drogowe połączą ją z istniejącym układem komunikacyjnym, a 20 km dróg dojazdowych pozwoli na dogodne dojazdy z obszaru Krakowa i okolicznych miejscowości. Do węzła Modlnica dochodzić będą cztery łącznice.

W skład S52 Północnej Obwodnicy Krakowa wejdą dwa tunele (w Zielonkach ma 653 m, w Batowicach 496 m), 27 obiektów (wiadukty, estakada) i 4 km murów oporowych. Między tunelem w Batowicach a węzłem Węgrzce powstaje najdłuższa na odcinku S52 estakada, mająca prawie 570 metrów długości.

Nowsze auta, emisja CO2 bez zmian

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska