Zarząd Polskiego Związku Narciarskiego zatwierdził skład naszej reprezentacji na mistrzostwa świata juniorów, które odbędą się od 1 do 9 marca w kanadyjskiej Panoramie. Wystąpi w nich pięcioro polskich alpejczyków. Nie ma wśród nich 16-letniej Hanny Zięby, dla której miała to być w tym sezonie impreza docelowa.
Zięba, urodzona w Krakowie 30 marca 2005 roku, miała zostać najmłodszą uczestniczką zimowych igrzysk olimpijskich w historii polskiego narciarstwa alpejskiego, lecz do tego nie doszło. W Pekinie miała ogromnego pecha, gdyż tuż przed startem w slalomie gigancie doznała kontuzji kolana i została wycofana z konkurencji.
Już przed wylotem do Chin trener Janusz Starzyk mówił, że z jednej strony to dla młodej zawodniczki wielkie wyróżnienie i szansa, a z drugiej wielka niepewność i poważna zmiana w jej planach na ten sezon. Dla 16-latki imprezą docelową miał być bowiem czempionat juniorów, tymczasem w ogóle nie znalazła się w kadrze na zawody w Panoramie.
Do Kanady uda się dziewięcioosobowa reprezentacja Polski: pięcioro alpejczyków i cztery osoby ze sztabu szkoleniowego. Najwięcej oczekujemy po Magdalenie Łuczak z klubu Mitan-Ski Zakopane, dla której będzie to już czwarty występ w mistrzostwach świata. Do tej pory osiągała słabe wyniki, najlepszym było 18. miejsce w gigancie i 20. w slalomie przed trzema laty w Val di Fassa. Przed dwoma laty w Bansko nie ukończyła tych konkurencji. Poniżej oczekiwań zaprezentowała się także podczas zakończonych w niedzielę igrzysk olimpijskich w Pekinie, nie kończąc slalomu oraz zajmując 26. miejsce w gigancie ze stratą ponad 7 sekund do zwyciężczyni Sary Hector. W gigancie drużynowym też nie pomogła kadrze, wypadając z trasy.
Dla innej reprezentantki Małopolski - Patrycji Florek z Laskowej (KS Narciarnia Nowy Sącz) będzie to drugi występ w MŚ juniorów. Przed rokiem sprawiła niespodziankę, zdobywając tytuł mistrzyni Polski seniorek w slalomie (w zawodach zabrakło czołowych zawodniczek), teraz liczy na pierwszy sukces międzynarodowy. Przed tygodniem Florek nie ukończyła dwóch slalomów FIS w Mariborze, tydzień wcześniej w austriackim St Michael osiągała wyniki na poziomie 60 FIS-punktów.
Po raz drugi w MŚ weźmie także udział Bartłomiej Sanetra, natomiast zadebiutują: Wojciech Gałuszka i Nicholas Czarnik (wszyscy ze Szczyrku). Trenerem kadry jest Maciej Bydliński.
Zawodnicy z kadry A mają przed sobą występy w Pucharze Świata. Marynę Gąsienicę-Daniel, która świetnie spisała się w slalomie gigancie olimpijskim (ósma lokata, najlepsza w kobiecym narciarstwie od 1984 roku), czekają zawody w tej konkurencji w Lenzerheide (6 marca), Are (11 marca) i finał w Courchevel/Meribel (20 marca).
Z kolei Michał Jasiczek zaprezentuje się w sobotę i niedzielę w slalomach PŚ w Garmisch-Partenkirchen, a później ewentualnie w austriackim Flachau (9 marca). Wcześniej, 1 marca, zaprezentuje się w międzynarodowych mistrzostwach... Meksyku, które odbędą się 1 marca we włoskim Dobbiaco. Obok niego na starcie staną jego brat Jędrzej i Piotr Habdas.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
