Polska czarnym koniem turnieju według ESPN!

Polska może okazać się czarnym koniem turnieju Euro 2016 według amerykańskiej stacji telewizyjnej ESPN, chociaż jak do tej pory mogliśmy ujrzeć dwie twarze zespołu Biało-Czerwonych. Z Irlandią Północną zagrała ofensywnie i mogą żałować, że strzelili tylko jedną bramkę. Gra Polaków mogła się podobać. Z Niemcami natomiast zagrała spokojniej oddając inicjatywę mistrzom świata, jednak potrafiła stworzyć sobie dwie znakomite okazje, które zmarnował Milik- przekonuje ESPN.

Jedyna wpadka to mecz z Ukrainą, ale trzeba pamiętać o tym, że przed tym meczem Polacy mieli już zapewniony awans. ESPN twierdzi, że być może za wcześnie na wyciąganie wniosków, ale gra Polaków momentami wygląda obiecująco. Jeśli Polacy przeważają w meczach ze słabszymi rywalami i umiejętnie bronią się z tymi silniejszymi, to mają cechy potrzebne do tego, aby zajść daleko w tym turnieju. Pytanie brzmi jak daleko? ESPN chwali przede wszystkim obronę i drugą linię Polaków.

Amerykańscy dziennikarze zauważają także, że nawet tak silne drużyny jak Niemcy, Włosi i Hiszpanie nie mają tak dobrego napastnika jak Robert Lewandowski. Według ESPN Polska prezentuje podobny poziom co Chorwacja. Chociaż zespół z Bałkanów prezentuje ładniejszy futbol niż Polacy, ale jest za to mniej solidna (przykładem tego może być mecz z Czechami, którzy odrobili dwubramkową stratę). Piłkarze Adama Nawałki wyglądają na najlepiej przygotowaną i zorganizowaną drużynę z mniej oczywistych kandydatów do zwycięstwa w turnieju. Jeśli Polakom uda się awansować do ćwierćfinału zdarzyć może się wszystko i z czarnych koni mogą zamienić się w poważnych kandydatów do zdobycia tytułu.

Cztery lata temu Polsce nie udało się wyjść z grupy, kiedy była współorganizatorem Euro wraz z Ukrainą. Podobnie wyglądał debiut Polaków na Euro w 2008 roku. Teraz przełamali barierę i wiele wskazuje na to, że do historii jaką było wyjście z grupy dopiszą jeszcze kilka rozdziałów.

Oglądaj wideo blog Tomka Bilewicza prosto z Francji!