https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Polskie kajakarki zdobyły historyczny medal! Kobieca czwórka ma brąz na igrzyskach w Tokio

Paweł Stankiewicz
Fot. Paweł Relikowski
Polskie kajakarki znakomicie spisały się w konkurencji K4 i po znakomitym finiszu sięgnęły po brązowy medal.

Polska czwórka kobieca od początku rywalizacji w Tokio spisywała się bardzo dobrze. Polki jak burza przeszły eliminacje i rozbudziły duże nadzieje medalowe.

CZYTAJ TAKŻE: Prywatne zdjęcia Heleny Wiśniewskiej GALERIA

W nocy najpierw doszło do wyścigu półfinałowego i nasze zawodniczki znowu popłynęły wspaniale. Wygrały z reprezentantkami Nowej Zelandii i do finału awansowały z najlepszym czasem. W starciu o medale konkurencja była bardzo mocna. Od początku świetnie płynęły Węgierki i to one ostatecznie zdobyły mistrzostwo olimpijskie w tej konkurencji. Polki stoczyły twardy bój, bowiem na półmetku wyścigu finałowego zajmowały czwarte miejsce, bo oprócz Węgierek wyprzedzały je zespoły Białorusi i Nowej Zelandii. Finisz był niezwykle emocjonujący. Zaraz za Węgierkami linię mety minęły Białorusinki, a Polki przypłynęło jako trzecie i chwilę później odebrały brązowe medale. Nasza drużyna popłynęła w składzie: Karolina Naja, Anna Puławska, Justyna Iskrzycka i Helena Wiśniewska.

- To mój pierwszy medal olimpijski i ogromnie się cieszę - mówiła z uśmiechem Iskrzycka.

- To był nasz piękny bieg - dodała Naja.

Dla Polek zdobycie medalu w Tokio to historyczny wyczyn, bo to pierwsze podium w tej konkurencji. W Sydney, Atenach, Pekinie i w Londynie nasza drużyna w K4 na 500 metrów zajmowała zawsze czwarte miejsce, a teraz wreszcie wróci z igrzysk z medalem. Z kolei Naja dołączyła do grona olimpijskich multimedalistów. To jej czwarty olimpijski medal, a drugi wywalczony w Tokio, bowiem wcześniej w dwójce sięgnęła po srebrny medal. Brązowe krążki przywiozła w 2016 roku z Rio de Janeiro, a w 2012 roku z Londynu. Dołączyła do wielkich sportowców, bowiem po cztery medale olimpijskie mają w dorobku także: Robert Korzeniowski, Witold Woyda, a także Kamil Stoch i Adam Małysz.

Polskie kajakarki zdobyły 13 medal dla reprezentacji na igrzyskach w Tokio. Aktualny bilans to cztery złote medale, cztery srebrne oraz pięć brązowych.

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Tymczasem po 1989 roku we Wrocławiu zlikwidowano wszystkie cztery kluby wyczynowego kajakarstwa: AZS, Budowlani, Juvenię i Ślęzę. Do budynków po tych dwóch ostatnich wprowadził się gang LGTB, międzynarodowy, pod szyldem "Instytut Grotowskiego".

Grotowski był oszustem wypromowanym przez zachodnie Żydostwo na mega gwiazdę teatru za to, że w swoich dziwacznych para-sztukach pokazywał Jezusa jako seksualnego zboczeńca.

Trzeba przepędzić gang oszustów z pomieszczeń klubowych i odtworzyć kluby wyczynowego jakarstwa we Wrocławiu.

Apeluję do Pana Prezydenta Wrocławia, bo to on wypłaca pokażne pensje klice pederastów i lesbijek za podpisywanie listy płac raz w miesiącu.
G
Gość
Zdjęcie niezgodne z treścią
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska