- Według studium, pod drogę w Poroninie został zarezerwowany teren nawet o 60-metrowej szerokości - uważa Józefa Chromik, szefowa Federacji Obrony Podhala, mieszkanka Poronina. - Na zebraniu wiejskim wnioskowaliśmy o zmianę parametrów tej drogi. Nie zrobiono tego.
Górale z Federacji obawiają się także, że droga zostanie poprowadzona po ich ogródkach. - Wójt obiecał nam zmiany w studium, ale teraz twierdzi, że tego się nie da zrobić - mówi Chromikowa. - Rozmawialiśmy z osobami, które studium przygotowywały i te mówiły, że jest to świętość. A tymczasem ludzie tu nawet nie mają świadomości, że mogą stracić ziemię.
Władze gminy Poronin studzą emocje i uspokajają mieszkańców. - Droga na ulicy Tatrzańskiej niekoniecznie będzie tak szeroka, jak to zakłada studium. To tylko pewna możliwość - wyjaśnia Bronisław Stoch, wójt gminy Poronin.
Wójt dodaje, że z projektem studium każdy będzie się mógł zapoznać i wnioskować o naniesienie potrzebnych zmian. Zostanie on wkrótce wystawiony. Na podstawienie nowego studium zostanie zaktualizowany plan zagospodarowania gminy.
Brutalne zbrodnie, zuchwałe kradzieże, tragiczne wypadki. Zobacz, jak wygląda prawda o kryminalnej Małopolscekryminalnamalopolska.pl
60 tysięcy złotych do wygrania.Sprawdź jak. Wejdź nawww.szumowski.eu
Najświeższe relacje, najnowsze informacje z Mistrzostw Świata w siatkówce 2010www.trzeciset.polskatimes.pl