https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Poszukiwania bandyty, który strzelał do ludzi i zranił 16-latkę

Ewelina Sadko
Dramatyczne sceny rozegrały się w sobotę ok. godz. 21 na przystanku autobusowym obok liceum przy ul. Konarskiego w Oświęcimiu. Grupa młodzieży oczekiwała tu na wyjazd na zieloną szkołę. Policjanci w tym czasie sprawdzali czy autokary są sprawne technicznie. W pewnym momencie 16-letnia dziewczyna poczuła silny ból w udzie i po przejściu około 10 metrów straciła przytomność upadając na chodnik.

- Rodzice nastolatki natychmiast zaalarmowali policjantów, którzy stali kilka kroków dalej - opowiada Małgorzata Jurecka, rzecznik oświęcimskiej policji. - Podczas udzielania pomocy dziewczyna odzyskała przytomność, a policjanci zauważyli, że na udzie ma ranę, najprawdopodobniej postrzałową - tłumaczy Jurecka.

Na miejsce zostało wezwane pogotowie, które natychmiast zabrało ranną do szpitala. Lekarze wyjęli z nogi nastolatki metalowy śrut, który został zabezpieczony do badań.

Policjanci szukają bandyty, który strzelał do ludzi. Wszystkie osoby, które były świadkami sobotnich zdarzeń lub znają szaleńca, proszone są o jak najszybszy kontakt z mundurowymi. Informacje można zgłaszać telefonicznie pod numerem telefonu 33 847 52 80, 33 847 52 20, 997 lub osobiście z najbliższą jednostką policji. - Zapewniamy pełną anonimowość - mówi Małgorzata Jurecka.

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

o
on
nie umorza, nie umorza, dziś kryminalni ziomka-strzelca zawineli
D
DZ
Do xyz: nasz Kraj jest smutny? A były w historii były wesołe kraje, takie jak Dziki Zachód. Oj tam sie działo, i pozwolenia na broń nie było....
A
Adam
co z tego ze do badan zabezpieczony jak i tak z braku dowodów sledztwo umorza
x
xyz
W tym smutnym kraju powinno obowiązywać zezwolenie nawet na procę.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska