Potrącił pieszego i odjechał. Policjanci z powiatu myślenickiego wytropili sprawcę. Okazało się, że był nietrzeźwy

39-latek potrącił pieszego w sobotę, 23 listopada 2024 r. po godzinie 18. Okazało się, że jechał nietrzeźwy, ale to nie wszystko, bo prowadził pojazd pomimo orzeczonego zakazu. Usłyszał zarzuty spowodowania wypadku w stanie nietrzeźwości. W dniu wypadku policjanci ustalili auto biorące udział w zdarzeniu i zatrzymali jego użytkownika. Zgodnie z kodeksem karnym za spowodowanie grozi mu kara do pięciu lat pozbawienia wolności.

Po wypadku skierowani na miejsce policjanci zastali poszkodowanego mężczyznę, któremu pomocy udzielała załoga karetki pogotowia.

- 73-letni mieszkaniec gminy Raciechowice powiedział funkcjonariuszom, że został potrącony przez BMW. Jego życiu nie zagrażało niebezpieczeństwo, ale z uwagi na obrażenia został zabrany do szpitala. Policjanci natychmiast rozpoczęli działania zmierzające do schwytania sprawcy wypadku i ustalenia jego dokładnego przebiegu. Najpierw natrafili na porzucone w polach, uszkodzone BMW. Miało pękniętą przednią szybę i zerwany zderzak - informuje policja.

Funkcjonariusze ustalili, kto mógł kierować tym pojazdem i odnaleźli podejrzanego. Okazał się nim 39-latek z gminy Raciechowice.

- Zbadanie wskazanego kierowcy alkomatem wykazało ponad 2,5 promila alkoholu. Wyszło również na jaw, że sprawca wypadku ma orzeczony zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów - dodaje policja.

Zatrzymany 39-latek trafił do policyjnego aresztu. Przebieg wydarzeń udało się ustalić funkcjonariuszom na podstawie relacji świadków i nagrań z monitoringu. Do zdarzenia doszło w obszarze zabudowanym. Kierujący BMW jadąc w kierunku miejscowości Kawec zjechał na lewą stronę drogi i potrącił prawidłowo idącego 73-latka, wyposażonego w element odblaskowy, po czym odjechał.

Jak wskazuje policja - zatrzymany tłumaczył, że myślał, iż potrącił sarnę, dlatego oddalił się z miejsca wypadku. W poniedziałek, 25 listopada usłyszał zarzuty i przyznał się do popełnionych przestępstw. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

Do Polski popłyną kolejne środki z KPO