Do bardzo poważnego wypadku doszło na małopolskim odcinku autostrady A4 między Bochnią a Krakowem - w rejonie MOP Kłaj w czwartek (14 listopada) około 2.30 w nocy (w kierunku Krakowa). Bus uderzył w bariery oraz separator drogowy. Pierwsze informacje mówiły o pięciu osobach rannych, w tym dwóch ciężko. Policja poinformowała później o łącznie siedmiu poszkodowanych. Na miejscu lądował helikopter LPR. Autostrada w trakcie prowadzenia akcji ratunkowej była całkowicie zablokowana. Ruch został przywrócony po godzinie 6 rano.
Poważny wypadek busa na autostradzie A4
Siedmioro pasażerów busa zostało przetransportowanych do szpitala. Dwie osoby w stanie ciężkim zabrane zostały helikopterem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Osoby poszkodowane są najprawdopodobniej obywatelstwa ukraińskiego. Bus z niewyjaśnionych przyczyn uderzył w bariery oraz separator drogowy.
W akcji uczestniczyło sześć karetek pogotowia, pięć wozów straży pożarnej, helikopter LPR oraz policja. W trakcie prowadzenia akcji ratunkowej autostrada w obu kierunkach była całkowicie zablokowana. Utrudnienia całkowicie znikły koło godziny 6 rano. W tej chwili ruch odbywa się płynnie.