Mieszkańcy Źrebiec (gmina Chrzanów) już piąty dzień nie mają prądu i wody. Wszystko przez awarię sieci energetycznej, która sparaliżowała życie mieszkańców powiatu chrzanowskiego. O ile w trzebińskich i libiąskich sołectwach udało się przywrócić energię elektryczną, o tyle Źrebce nadal pozostają odcięte od wszystkich mediów.
- Trzebiński Enion (dostawca prądu) nie może poradzić sobie z wymianą dwóch słupów wysokiego napięcia, które zostały zerwane. Awarię ma usunąć krakowski Zakład Energetyczny, nie wcześniej jednak niż w poniedziałek około południa - rozkłada ręce Zbigniew Adamczyk, dyrektor Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Chrzanowie.
Tymczasem mieszkańcy Źrebiec wykupili wszystkie wody mineralne z okolicznych sklepów. Nie ma wody, bo stanęła przepompownia. Wszyscy liczą straty. - Przestały działać lodówki i chłodziarki. Rozmoziły się lody, mrożonki - załamuje ręce właściciel sklepu spożywczego. Zamierza upomnieć się o odszkodowanie za poniesione straty.