Plantator nielegalnych roślin był zaskoczony, gdy do jego domu w powiecie krakowskim weszli kryminalni. Odkryli, że na strychu budynku mieszkalnego, w namiocie wyposażonym w instalację oświetleniowo-wentylacyjną znajduje się 13 krzewów konopi.
Ich wysokość sięgała 50 cm. To nie wszystko, bo w tym samym pomieszczeniu w tekturowych pudełkach, funkcjonariusze znaleźli 157 g suszu marihuany.
Mężczyzna usłyszał zarzuty posiadania znacznej ilości marihuany oraz uprawę krzewów konopi indyjskich, mogących dostarczyć znacznych ilości środków odurzających. Podejrzany przyznał się do zarzuconych czynów. Może mu grozić nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Prokuratur Rejonowy dla Krakowa Krowodrzy zastosował wobec 32-letniego mieszkańca krakowskiego powiatu środki zapobiegawcze, czyli policyjny dozór oraz zakaz opuszczania kraju połączony z zatrzymaniem paszportu.
WIDEO: Puls Krakowa, odc. 6
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
KONIECZNIE ZOBACZCIE: