Makabryczne znaleziska w gminie Wojnicz. Dziesiątki martwych królików
Ponad 50 martwych królików zostało wyrzuconych w Wojniczu Podlesiu – niedaleko drogi gminnej. Składowisko 30 kolejnych odkryto w Ispie, w sąsiedztwie Dunajca. Urząd gminy o rozkładających się zwierzętach powiadomili zaniepokojeni mieszkańcy.
- Nie były w żaden sposób zabezpieczone czy zakopane, a towarzyszący ich rozkładowi smród był wyczuwalny w całej okolicy. Zwierzęta prawdopodobnie padły ofiarą pomoru, a właściciel stada, zamiast zlecić ich utylizację specjalistycznej firmie, postanowił pozbyć się problemu, wyrzucając je w zarośla. Takie postępowanie jest niedopuszczalne. Mam nadzieję, że uda się go ustalić i ukarać – mówi Tadeusz Bąk, burmistrz Wojnicza.
Sprawcy porzucenia padłych zwierząt w gminie Wojnicz grozi wysoka kara
Urzędnicy do usunięcia truchła zaangażowali firmę, która zajmuje się utylizacją padłych zwierząt na terenie gminy. Jednocześnie o sprawie powiadomiona została policja, która ustala sprawcę porzucenia martwych królików.
Polskie prawo nie dopuszcza tego typu działania. Zabronione jest zakopywanie padliny czy nieżyjących domowych pupili na własną rękę, np. w ogródku. Wymagane jest zlecenie usługi utylizacji. W tym przypadku - jak informuje tarnowska policja - sprawca porzucenia martwych królików zostanie ukarany mandatem nie mniejszym niż 500 złotych.
Bądź na bieżąco i obserwuj
Kolejny krok krok do reparacji dla Polski
